Co pijecie ???

Bajecznie7

Facet zrobi większy syf niż był przed sprzątaniem i zastaniesz go ledwo gadającego Laughing

.

Mydlana

to co może sprawdzimy? Razz

roberto2012

Bajecznie7

roberto2012

Kurcze, kusisz, kusisz Razz

Ciężko będzie, ale kiedyś będzie trzeba zgrać się w kilka osób Very Happy

Może jak będzie samochód to łatwiej będzie się zebrać i pojechać gdzieś w siną dal Very Happy

Bajecznie7

Kilku dniowy trip gdzieś na mazurach. To było by zajebiste Wink

roberto2012

No właśnie też miałem na myśli Mazury Very Happy

Przy okazji devilaxa by się wzięło i konfiturkę Smile

Bajecznie7

Albo sylwester fora tytoniowego Wink

Mydlana

Ej to ja też jadę.. ^^

roberto2012

Wiadomo, przecież kobiety nie zostawia Razz

konfitura

ej ludu wypad na plener we wrześniu mam, jedzcie ze mną Very Happy

dojazd będzie na własną rękę, więc wiecie,pojedziemy zgrają, wmieszacie się w grupę i przy okazji pomalujecie trochę XD

roberto2012

Gdzie, z kim i na ile dni? Porysowałbym coś Very Happy

konfitura

No z moim rokiem Very Happy

mamy plener obowiązkowy, ale dopiero jakoś we wrześniu chyba.. zawsze możesz próbować zakitrać się w tym samym miejscu, co my:D

marioromani

ja pije to co urobię polecam to forum zresztą bliskie temu forum alkohole domowe

roberto2012 · Wysłany: Nie 18:25, 11 Mar 2012 Temat postu:

Ja od pewnego czasu piję tonik z ginem. Super wchodzi 0.7 na trzech. Cena za taką butelkę to ok. 30 zł, więc nie za dużo, a smak pierwsza klasa, jeśli ktoś lubi tonik Smile

Cytrynówką też nie pogardzę. W ten piątek piłem Żołądkową miętową i bardzo dobra, bez popity można pić Smile

marcinoski

czyli w wolnym czasie prawie wszyscy żłopiemy piwsko? bo nie będę oryginalny - też pije jak najbardziej Wink

Look_Out

Zielona herbata i sypana lub expresowa.

roberto2012

U mnie tak samo więcej herbaty schodzi ze względu na tą beznadziejną jesień Sad

Na chłodne dni warto też zaopatrzyć się w tzw. "małpki" Very Happy

Bajecznie7

Małpeczki to przekleństwo hehe. Ja ostatnio mało pije, raz na tydzień mi w zupełności wystarcza walnąć parę piwek w klubie / pubie Wink

.

ryanwolfe · Wysłany: Pią 20:58, 15 Mar 2013 Temat postu:

Ja tam popijam głównie piwko, wódkę samą oraz w drinkach i czasami jakieś szlachetniejsze alkohole.

loony · Wysłany: Pią 23:14, 15 Mar 2013 Temat postu:

Ja mam fajnie, bo wódki nie piję w ogóle Smile

Z alkoholów 'cięższych' smakuje mi tylko gin z toniciem (+ limonka) i domowej roboty naleweczka.
Np. na zapach samego ginu mnie skręca, ale już z toniciem jest spoko. I tak mam z większością alkoholi powyżej 30%. Ale tak jak mówię: wódka, whisky i inne takie wymysły - nie dla mnie. Zresztą, whisky/whiskey i tak nigdy mi nie smakowało Smile

Gin z toniciem to mój ulubiony napój, gdy mam ochotę sobie posiedzieć, pogadać z kimś, pooglądać film w towarzystwie. Gdy na jakimś posiedzeniu jest alkohol, ale nie ma wielkiej imprezy.
A tak to Harnaś albo Lech Pils Smile

Obowiązkowo codziennie kilka kawek (Jacobs zielony), no i duuuużo wody Razz

avioniq · Wysłany: Pią 23:36, 15 Mar 2013 Temat postu:

A co powiecie o bimberku? Moi szwagrowie są smakoszami gatunku. Nie mówię tu o wynalazkach Tadzia, czy Kazia. Chcąc nie chcąc musiałem próbować tego i owego. Mowa o regionalnych smakach. Regionalnych w sensie niemalże kontynentalnym. Bardzo smakował mi macedoński ale serbski to już skur*iel. Taki transfer trunków jest możliwy niestety tylko na emigracji.

Z polskich samogonów to smaku konkretnych producentów nie rozróżniam ale powiem, że tam gdzie jest serce do produkcji tam jest smacznie.

roberto2012 · Wysłany: Sob 0:24, 16 Mar 2013 Temat postu:

Jakbym miał dobre i zaufane źródło to bym brał sobie bimberek, niestety nie mam, warunków do robienia własnego też nie (no i sprzętu)... jest lipa Razz

A wódka droga. Chociaż ostatnio czystą piłem w Sylwestra, a od jakiegoś czasu Barmańską - grejpfrutówka mi smakuje najbardziej, cytrynowej nie polecam, wisienka ujdzie jak nie ma grejpfruta Wink

No i okazyjnie jakąś małpkę Lubelskiej, bo zima Razz

arkawroc · Wysłany: Sob 7:44, 16 Mar 2013 Temat postu:

nad bimberkiem własnej roboty zastanawiam się od jakiegoś czasu i planuję zakupić aparaturę dostępną na alle... , nie jest droga ok.250 PLN a radości może dać dużo.

sztos19 · Wysłany: Sob 17:17, 16 Mar 2013 Temat postu:

Dobrze zrobiony bimberek, jest lepszy od niejednej dobrej wódki.. Tylko jedna sprawa musi byc dobrze zrobiona, na naturalnych skladnikach [zaden tam karbit].

ryanwolfe · Wysłany: Sob 19:31, 16 Mar 2013 Temat postu:

Mój wujek robi cytrynówkę na miodzie według domowej receptury-niebo w gębie Smile

sztos19 · Wysłany: Sob 19:35, 16 Mar 2013 Temat postu:

Ryanwolfe koniecznie chce poznac twojego wujka......

ryanwolfe · Wysłany: Sob 21:27, 16 Mar 2013 Temat postu:

@sztos19-mogę załatwić Ci przepis jak chcesz Smile

sztos19 · Wysłany: Nie 3:21, 17 Mar 2013 Temat postu:

No pewnie ze chce, dobry bimberek to jest to................

ryanwolfe · Wysłany: Nie 12:44, 17 Mar 2013 Temat postu:

Będę jutro w okolicy to zajadę do wujka i go zapytam Smile