L&M

roberto2012

Zaznaczam, że napisałem o nich:

Patryk.

LM`y zielone bardzo dobre, tylko trochę ich moc mnie przeraża. Do połowy są ok, ale potem to już płuca można wypluć. No ale i tak są ok porównując do innych mentoli.

matthewx

Dzis kupiłem LM niebieskie i wg mnie całkiem niezłe przyjemny dymek polecam

olifjaturq

Ja ostatnio gustuje w LM czerwonych, nie wiem co mnie na nie naszło, trochę suche ale da się palić, (imo) o niebo lepsze od niebieskich, które ostatnio co paczka są gorsze.

Ruderalis

Moim zdaniem lmy niebieskie były najlepsze na wakacjach zeszłego roku , po prostu miodzio , nie mogłem przestać ich palić . Wtedy ocena 9,7/10 dziś troszeczke się zepsuły , ocena ode mnie na tą chwilę 8,1/10

KarolloPL

Zostałem poczęstowany dzisiaj L&M'em zielonym, tak dobrych mentoli dawno nie paliłem Smile

Ode mnie 9/10

KondziuM

Zgadzam się z Ruderalisem. Rok temu na wakacjach paliłem głównie LMy niebieskie i dla mnie były miodzio. Na tych wakacjach też wypaliłem parę paczek niebieskich i nie miałem takich samych wrażeń. Do tego jakoś we wrześniu lub październiku miałem również do czynienia z elemami włoskimi, ale te wydawały mi się suche i do tego drażniły trochę gardło.

SmokerMercury

Tak w wakacje 2012 LM blue były kompletnie inne, były mocniejsze i inne w smaku. Potem je zmienili ale też mi pasowały jak te wakacyjne. Teraz ich nie palę bo zacząłem przygodę z kręceniem własnych fajek Wink

Schatten

Najlepsze lata to już mają za sobą, ale polecam L&My niebieskie póki jeszcze można dorwać paczki za 12,60 - za tę cenę nie są najgorsze. Podobnie Forwardy (które nie są już tak mocno chemiczne, chociaż też już nie będą nigdy tak dobre jak w ciągu roku odkąd wyszły w 2011). Tęsknie jednak za tymi niebieskimi elemami z 2012 roku, wtedy zupełnie gładko chodziły, a i 11,60 kosztowały.

ryanwolfe

Niebieskich L&M-ów to ja nigdy nie zapomnę - miał je mój kolega na maturze, jak po wszystkim poszliśmy sobie na fajka to chłopak jednego od drugiego odpalał Very Happy

Schatten

To zabawne, bo ze mną było tak samo. Miałem niebieskie L&My i spaliłem 3 pod rząd po próbnej maturze Very Happy

ryanwolfe

Ja się na okres matur zaopatrzyłem w Davidoffy Classic i jeden mi wystarczał, ale spalałem do filtra Very Happy

igorek

L&M additive free sa bardzo dobre dużo nikotyny mają w sobie 0,9 i to chyba jedyne takie mocne od Philip Morris.

amigo007

Nie są wcale dobre. Sam sianowaty tytoń, bez żadnych aromatów. Żeby ten naturalny tytoń był smaczny, to jeszcze ok. Ale nie jest smaczny.

Schatten

Zwykłe L&M niebieskie, jeszcze ze starą ceną (12,60) całkiem do przyjęcia dla palących niebieskie. Naprawdę polecam.

ryanwolfe

Jeżeli L&M-y to tylko mentolowe lub ostatecznie niebieskie, broń Boże Add Free...

amigo007

Wczoraj kupiłem l&m klikane, tuż po paczce camel blue. I zawiodłem się. Przypomniałem sobie za co nie lubię philip morris. Suchość fajki są strasznie suche. A tego nie lubię w szlugach. Klikany mentol nic nie pomaga, po kliknięciu mam wysuszającego mentola. To był błąd, że nie kupiłem ponownie cameli. No nic mam nauczkę, muszę jakoś przemęczyć tą paczkę. I z tego co pamiętam, to ostatnio wszystkie szlugi philip morris tak mają. Najbardziej pamiętam potwornie suche marlboro red soft. Nigdy więcej Smile

Ci co cały czas palą jedną markę, może nawet tego nie wyczuwają. Przyzwyczaili się. Ja palę przeważnie cały czas coś innego. Więc mam porównanie. I najbardziej wysuszają jednak fajki philip morris.

Schatten

Zgadza się, niektóre fajki Philip Morris mają taką charakterystyczną suchość, też jakiś czas byłem do nich zrażony, ale i tak najczęściej wracam do L&M niebieskich które naprawdę se ok. We wszystkich Camelach zawsze wyczuwałem taką dziwną gorycz.. nie wiem jak to określić, ale niebieskie są po prostu dla mnie nie do przyjęcia. Przynajmniej zawsze były, może jednak zaryzykuję.

ryanwolfe

Kolega pali niebieskie L&M-y jutro chyba zaryzykuje i się z nim zamienię po czym opiszę swoje wrażenia, bo dawno ich nie paliłem.

sinir505

Kupiłem lm niebieskie w nowej cenie - 13,70.

Szok, walą etanolem z paczki, smakują jak wódka... ohyda. Zero tytoniu.

Schatten

Dziś nabyłem L&M niebieskie jeszcze w starej cenie. Bez szału, ale naprawdę w porządku, całkiem smaczne. Jeżeli nowe faktycznie są takie jak kolega napisal, to będę bardzo zawiedziony.

RocknRoll

Z L&M trzeba uważać. Kiedyś też trafiłem na taką paczkę jak opisał sinir505, zero smaku tytoniu, sama chemia. Takie papierosy nie nadają się do palenia, więc pieniądze wyrzucone w błoto. Dlatego szczególnie teraz gdy są nowe, wyższe ceny lepiej kupować sprawdzone papierosy.

SmokerMercury

Ja dziś zostałem poczęstowany LM-em Forwardem i powiem tyle: dupy nie urywa. Bez klikania papieros jest trochę suchy i zalatuje chemią. Po kliknięciu jest już o wiele lepiej. Ostatnio Forwardy paliłem w 2011 roku i wydaje mi się, że wtedy miały mocniejszy mentol i dlatego mi nie odpowiadały. Teraz jest lżejszy i całkiem przyjemny.

szlugu

Miałem wczoraj okazję zapalić LM niebieskiego z Afganistanu i w porównaniu z naszymi to niebo a ziemia. Polskie jebią kartonem, a te afgańskie smakują mi bardziej niż większość shagów, które można kupić w Polsce. Są łagodne, ale czuć nikotynę. Kilka klas wyżej niż cokolwiek w Polsce, a wagon kosztował podobno ok. 60 zł.

ryanwolfe

To ciekawe bo po afgańskich papierosach spodziewałbym się raczej kompletnego siana...

Tyler_Durden

Biorąc pod uwagę ich klimat i gatunki tytoniu, jakie tam rosną, wcale nie dziwię się, że takie dobre. Spróbowałbym!

sztos19

Schatten

Tak jak zwykle bronię ich i je chwalę, tak teraz muszę je skrytykować. Ostatnio dorwałem sporo paczek L&M niebieskich z 2013 roku. Były naprawdę smaczne, można się było nimi naplić, za 12,60 zł. Teraz kupiłem pierwszą paczkę z 2014. Cena 13,70 zł. Wrażenia ? Nie są dużo gorsze, ale JESZCZE słabsze niż kiedyś, w ogóle nie idzie się nimi napalić, niby maja 0,6 nikotyny, a tymczasem znacznie przyjemniejsze i nawet mocniejsze wydają mi się Marlboro Gold Soft, które teraz przy cenie 13,99 zł zdecydowanie wygrywają z L&M blue. Wiele razy do tych L&Mów wracałem, mimo powiększającej się grupy zniechęconych ex-palaczy L&Mów wśród znajomych i nie tylko, jednak teraz chyba z nimi skończę Very Happy

. Tak czy owak są gorsze niż w zeszłym roku, szkoda bo były to jedne z moich ulubionych fajek.

Kaziu

Wczoraj kolega poczęstował mnie L&M'em niebieskim już z akcyzą 2014. Skomentuję to tak - nigdy nie przepadałem za tymi fajkami, nigdy nie podbiły mojego serca. Ale to co zapaliłem wczoraj to istna tragedia. Dla mnie cena 13.70zł za te papierosy to znaczna przesada, dym gryzł w gardło, a sam papieros smakował dla mnie tragicznie. Dla mnie - dwója, na więcej te fajki nie zasługują.

matthewx

ostatnio kupilem LM Blue z bólem serca wydając 13,70 i jak dla mnie są spoko tylko jakby troche slabsze od 2013 w każdym razie da się spalić z przyjemnością