Davidoff

Tyler_Durden

Paliłem 3 lata temu... Z powodu obniżenia jakości koncernówek od tego czasu postanowiłem poszukać czegoś lepszego.
Palę te Davidoffy... Niezłe. Nie takie smoliste jak reszta, wręcz taki 'śmietankowy' posmak jak kiedyś w Viceroyach... Jestem w połowie paczki... i ta 'śmietanka' zaczyna smakować papierem... I tak juz potem dalej było.
Niestety, akcyza z 2010... Czy się zepsuły, w Tabaku? Nie wiem... Średnio ale i tak lepiej od tego co mamy w kioskach.

shagger

Kupiłem z akcyzą 2013. Nie polecam. Nie ma sensu więcej pisać, nie są już takie jak kiedyś, są suche, niesmaczne i drapią w gardło, brak im kremowości 3/10, gorzej niż Viceroy.

matthewx

shagger racja Vicki lepsze i sporo tańsze

Rain

Te papierosy to dno chyba.

Najpierw kupiłem DAvidoffy goldy, które pozostawiały mi posmak szmat i smoły. Niedobre, ale paliłem jak dobre fajki chyba.

Potem mi kolega polecił te w bordowym opakowaniu, i jeszcze gorsze od tych jasnych. Traktowałem je jak LD, to ta sama półka chyba. Nie polecam maksymalie tych papierosów.

SmokerMercury

kupiłem Davidoffy gold dobre 2 miesiące temu i spaliłem 1/2 paczki. Do dzisiejszego dnia ich nie dokończyłem. Na tym zakończę bo brak słów na tą niby markę: DAVIDOFF... a co to niby znaczy fajek nie warty tych pieniądzy ,które liczą sobie w kiosku za nie.

Mike · Wysłany: Wto 18:38, 19 Mar 2013 Temat postu:

Kupiłem Davidoffy Gold 2 lata temu. Przed wypaleniem zapach jakby cytrynowy lub podobny, po wypaleniu już nic konkretnego czuć nie było, chyba że już nie pamiętam. Paliły się szybko a i tytoń był mocno zbity. Kupiłem je bo ponoć dobra marka, ale raczej nic szczególnego.

Tyler_Durden · Wysłany: Śro 17:16, 20 Mar 2013 Temat postu:

Mnie po goldach gardło bolało i czułem się nieświeżo. Ciekawy efekt jak na taką super markę.

matthewx · Wysłany: Śro 17:37, 20 Mar 2013 Temat postu:

palilem ostatnio Davidoffa z czarnej paki niebieskiego 2013 rok, kumpel poczestował i moim zdaniem przyzwoite maja taki fajny posmak, ciekaw jestem czarnej paczki w wersji mocnej tylko cena troche odstrasza ale może sie skuszę spróbować w weekend

SmokerMercury · Wysłany: Śro 18:39, 20 Mar 2013 Temat postu:

Tyler_Durden - dokładnie jak na taką markę to poprostu te fajki są do bani.

Charlie_Tobacco

Zakupiłem dziś wersję classic, cena duża, no ale wszystkie papierosy są drogie. Zapaliłem i pierwsze spostrzeżenie to fakt że są całkiem mocne (0.8 nikotyny i po 10 reszty), nie zostawiają kapcia, naprawdę mi posmakowały co nie zdarza się koncernówkom od kiedy palę shaq. I od czasu kiedy palę shaq to papierosy czerwone nie wydają mi się mocne Very Happy

, także jestem pozytywnie zaskoczony tymi papierosami bo podchodziłem do nich sceptycznie po opiniach na forum.

ryanwolfe

Miałem Davidoffy na studniówce, bo potrzebowałem czegoś eleganckiego, jako że wcisnąłem się w smoking Smile

Bardzo dobre fajeczki.

Charlie_Tobacco

haha, ja również miałem davidoff na swojej Very Happy

abishai

Swoją drogą śmieszyło mnie trochę że Davidoff są jeszcze nadal uważane czasem za ekskluzywne choć czasy gdy były relatywnie drogie zakończyły się przy spłaszczeniu cen(ich jakość poleciała później), pamiętam że jak wróciłem do petów po okresie 97% handmade, 3% ciekawostki(Djarum, Pink itp), pomyślałem sobie że to jakaś promocja(tzn. że są tylko 20% droższe niż najtańsze w kiosku).

Nie płodząc OT powiem jeszcze zgadzam się że wyglądają dobrze.
[Teraz zrobię OT Very Happy

]
Swoją drogą gratuluję wyboru smokingu i świadomości tego że zwykłe fajki z "korkowym" filtrem średnio do niego pasują, jak zdawałem maturę, nie tak dawno temu to nie słyszałem aby ktoś wyszedł poza garnitur w trakcie uroczystości szkolnej
Inna sprawa że nie słyszałem aby ktoś się tym wtedy przejmował, teraz jak spotykam kumpli z LO to widzę że niektórzy z nas powoli zaczęli dbać o wizerunek, niestety lepiej zaczynać za młodu.

ryanwolfe

Ja też początkowo planowałem garnitur, ale jak byłem z rodzicami w sklepie to mama wypatrzyła smoking na jednym z manekinów i nie było przeproś-bo to bal, zaczyna się wieczorem, a na oficjalnych imprezach po godzinie 19 nosi się smokingi itp Smile

Na szczęście w sklepie mieli też wszystkie dodatki do smokingu, więc nie trzeba było zwiedzać całego miasta Wink

Tylko moja partnerka musiała zmienić plany i wbić się w długą suknię wieczorową, bo planowana przez nią sukienka mini była średnio na miejscu Smile

abishai

Wszystkie dodatki mówisz...
A mieli papierośnice, wizytowe zapalniczki i cygarniczki;)?
Dzięki za historię, nie dość że pozytywna(także w sensie zmian pokoleniowych) to jeszcze dobrze obrazuje niektóre wizerunkowe kwestie palenia.

ryanwolfe

Takich akcesoriów tytoniowych w sklepie z eleganckimi ubraniami nie mieli, chodziło mi o wszystkie dodatki do smokingu czyli pas, spinki do mankietów, koszule smokingową i chusteczkę do kieszonki. Tylko po buty trzeba było iść do drugiego sklepu piętro niżej. Papierośnicę elegancką mam w domu(dostałem od dziadka), więc przepakowałem do niej papierosy, a zapalniczkę miałem swoją Zippo-mam taką srebrną bez żadnych ozdobników.

matthewx

a jak byście ocenili Davidoffy w stosunku do Marlboro?

Charlie_Tobacco

Stanowczo mocniejsze (mówię o wersji czerwonej), ale nie drapią, lighty również są bardzo dobre, cena przyzwoita jak na takie papierosy. W Polsce nie ma tych oryginalnych davidoffów z Genewy, ale myślę, że fakt iż produkuje się je w Niemczech stawia je wyżej jakościowo niż resztę fajek, dostepnych na naszym rynku. Na pewno warto spróbować

abishai

W Niemczech da się kupić genewskie?
Raz w życiu paliłem z tego kraju, są rewelacyjne.
BTW coś pamiętam że przez chwilę Davidoff miały krajową partię.
A co do niemieckiej produkcji to wszystko fajnie ale to jest przecież kiepska wersja na gorszy rynek.

Charlie_Tobacco

Nie mam pojęcia czy w Niemczech są Genewskie, może i jest to gorsza wersja na niezbyt istotny rynek, ale i tak jest o niebo lepsza od większości fajek na półkach w naszym kraju, no może nie oprócz galuoises niebieskich

Tyler_Durden

Gauloises blue? Smakują tak samo jak LMy czyli bez smaku. Jedynie o 2 klasy mocniejsze od lm czerwonych.

Charlie_Tobacco

Zawsze lubiłem Galuosises, a lmów nie Razz

Mike

Postanowiłem odświeżyć sobie pamięć. Kupiłem dzisiaj Davidoff Gold za (o zgrozo) 13,70zł!
Trochę żałuję. Po otwarciu paczki pachną ładnie, mocno czuć tytoń. Przy paleniu gryzą w gardło, a moje oczy najadły się sporo dymu ;/
Zobaczymy jak będzie dalej. Może tak jak z Marlboro czerwonymi.

Arek

Kupiłem ostatnio id w wersji pomarańczowej. Bardzo fajne opakowanie, które zrobiło na mnie mega pozytywne wrażenie a i same papierosy z kolorowym logo prezentowały się jak najbardziej profesjonalnie. Moim zdaniem podobne w smaku do miękkich Marlboro jak nie odrobinę lepsze aczkolwiek wyraźnie czuć, że są dosyć mocno perfumowane. Całkiem spoko, ale cena 13,10 trochę przeraża...

LukaszMatrix

Kupiłem je wczoraj (fuck wróciłem do palenia). I powiem wam że jak na papierosy z kiosku to biją na głowę jak dla mnie aktualne marlboro gold w miękkiej paczce. Smakują lekko cygaretkowo, neutralnie wpływają na podniebienie i lekko drapią w gardło.

sovietolog

Jestem w trakcie palenia Davidoff i muszę przyznać, że na początku mi smakowały. Podobała mi się ta ostrość dymu. Ale tak od połowy przestały mi smakować, stały się kwaśne a dym nie do zniesienia i jakoś się z nimi do końca przemęczę.

ryanwolfe

Ja sobie Davidoffy na maturę zafunduję Smile

abishai

Po maturze zapal sobie cygaro czy coś bardziej specjalnego:)

sztos19

Mysle ze obecne Davidoffy troche sie popsuly, kiedys byly jedne z lepszych gatunkowo papierosów dostepnych na naszym rynku..

abishai

No jasne, pamietamy jeszcze jak je robiła REMTSA(czy jakoś tak) to przecież były zupełnie inne papierosy niż reszta fajek na rynku, wtedy często albo je uwielbiałeś albo nienawidziłeś.
Teraz je oczywiście sformatowali pod standardzik, i niektórzy twierdzą że sa trochę lepsze inni że trochę gorsze.
Generalnie szkoda mi trochę tych wszystkich "innych" papierosów.