Chesterfield

ajronmen

Przyznam się szczerze, że po spróbowaniu LS niebieskich muszę stwierdzić, że Chesterfieldy niebieskie nie smakują zbyt specjalnie. Tydzień temu kupiłem niebieskie mixy i o ile wtedy mi jeszcze smakowały, to po ostatnim zakupie LS zmieniła się moja opinia o nich - nie są to lajty najwyższych lotów, aczkolwiek nie można powiedzieć, żeby mi nie smakowały. Mój sąsiad w rozmowie z moim bratem stwierdził, że kupuje cześki tylko ze względu na to, że jest w nich 5 papierosów mentolowych. Muszę powiedzieć, że coś w tym jest, gdyż sam niechętnie kupowałem cześki czerwone zwykłe, zawsze kupowałem mixy Very Happy

amigo007

Zawsze?? To od kiedy ty palisz? Te mixy to chyba jeszcze nawet rok nie są na rynku...

Schatten

Wydaje mi się, że chodzi o to, że odkąd są a rynku mixy (czyli od niedawna), to zawsze je bierze zamiast klasycznych czerwonych. Nie chodzi tu o to że od dawna je pali, ale odkąd są dostępny mixy i chciał cześki czerwone, to zawsze wybierał je (te 15+5) zamiast klasycznych. Polonistą nie jestem, ale chyba dobrze się wyraził Very Happy

.

ajronmen

Schatten, szacun za wyjasnienie Very Happy

Palę od około 1,5 roku czy troszkę dłużej, przy czym przez okres do ukończenia 18 roku życia głównie paliło się od kogoś. Miałem na myśli to, że odkąd zacząłem kupować Chesterfieldy (jakieś 3 miechy temu) to od tego czasu kupowałem mixy. Fajki zacząłem sobie sam kupować dopiero oficjalnie po osiemnastce, żeby nie było jakiejś perwersji czy coś Razz

Mimo, że w paczce te 15 papierosów jest dokładnie takich samych jak w zwykłej czerwonej wersji, to te 5 mentoli jest całkiem przyzwoitym urozmaiceniem. Dlatego wolę mixy od klasycznych.

Patryk.

No zakupiłem normalne niebieskie i nic specjalnego. Mam wrażenie że to ten sam tytoń który był w Lm`ach niebieskich kilka miesięcy temu. Smak chemii, na pewno więcej nie kupię. Z drugiej strony jak na fajki za 11.60 nawet ujdą. Jedyny plus jest taki, że przez pierwsze 0,5cm papierosa czuć nutkę wanilii.

ajronmen

Ja mam mocno intrygujące mnie pytanie - dzisiaj paląc Camele zauważyłem, że w popielniczce leży pet po Chesterfieldach, nie był do końca wypalony i widniał jeszcze na nim napis. Co mnie zaskoczyło, był on w kolorze fioletowym. Tu moje pytanie, czy w Polsce są dostępne cześki, na których widnieje napis w tym kolorze? Zastanawiam się czy sąsiad nie przywiózł sobie z zagranicy jakiejś niedostępnej u nas paczki czesterów, czy może taki napis na gilzie mają fajki dostępne w kraju, np. mentolowe czy coś w ten deseń. Pet miał normalną grubość - nie był to slim. Żeby nie wzbudzać kontrowersji, że dopalam pety czy coś Razz

ten mi się rzucił w oczy i po prostu zastanawiam się z jakiej paczki mógł pochodzić.

Driver

Z polskiej paczki pochodził Razz

Paliłem niebieskie chesterfieldy jakieś pół roku temu i też był fioletowy napis Smile

ajronmen

Eh, a już się podjarałem na jakieś nowe smaki, w zeszłym tygodniu paliłem jednego cześka niebieskiego i był normalny niebieski napis. No cóż, w każdym bądź razie dzięki za wyjasnienie Wink

Schatten

Jak tam cześki czerwone ? Proszę o opinię, bo w perspektywie grill z wódeczką, wejdą dobrze ? Very Happy

Mentole już mi nieco obrzydly, zwłaszcza że nie jest tak gorąco, szukam dobrych mocnych fajeczek, a jestem rozczarowany Marlboro i Viceroyami. Chyba wezmę cześki. Jakie opinie o nich ?

ajronmen

Ja ostatnio kupiłem Chestery (równo tydzień temu) razem z paczką Pall Malli czerwonych i chyba trafiłem na jakąś starą paczkę, bo średnio mi weszły. Nie mniej jednak ze swej strony polecam, tylko trzeba kupić w trafice lub w punkcie, gdzie ma się pewność świeżej dostawy, bo wtedy są naprawdę dobre. Nie wiem jak do wódeczki wejdą mentolowe z mixów, ale podejrzewam, że klasyczna wersja czerwonych do grilla będzie idealna Very Happy

Choć po spaleniu ponad pół paczki z powrotem powrócił mi ich smak, tak więc - jak już napisalem - ze swej strony polecam. W smaku zwykłe nie różnią się specjalnie smakiem od mixów, choć mixy są z importu, a czerwone mają akcyzę krajową, choć dużo osób uważa, że to nie ma znaczenia. Jeśli natomiast cześki czerwone nie zasmakowałyby Ci, to mogę też polecić właśnie Pall Mall czerwone. A mógłby ktoś napisać coś o czerwonych setkach? Gdzieś na reklamówce widziałem, że setki mają 9mg smoły i 9mg węgla, przy czym klasyczne mają po 10mg smoły i węgla. Ktoś może mi na ten temat napisać coś więcej?

Schatten

Dzięki za odp, spróbowałem. Ani bardzo dobre, ani bardzo złe, takie mocne 3+ a może i 4- w skali klasycznie szkolnej te cherstery czerwone. Do alkoholu dosyć dobre, poza nim średnie, ale nie czuć w nich aż tak dużo chemii jak np. w LSach czy L&Mach, które kiedyś były świetne (mówię o wariancie red).

loony

Ja osobiście między czerwonymi, a niebieskimi, wolę niebieskie. Czerwone jakoś mi nie podchodzą, mimo że lubię mocne fajki. Niebieskie dla mnie są świetne. Kiedyś jak Lucky Strike się zjebały, a Camele mi nie smakowały, to tylko niebieskie i rzadziej czerwone Cześki paliłem.
Podobno teraz w Biedronce jest promocja, że paczka 21 sztuk za niecałe 12pln.

ajronmen

Ee, te całe promocję, ja dorwałem dwa miesiące temu tą paczkę 21 papierosów za 10.90, więc... Very Happy

Zresztą w Biedrze lichy wybór papierosów - ostatnio byłem to widziałem, że mieli tylko Vicki, Nevady, R&W, Marlboro czerwone, LD, LM i chyba jeszcze Camele żółte.

Schatten

Lepszy niż w Lidlu. U mnie w biedrze są jeszcze inne marki papierosów niż te które wymieniłeś. A co do Chesterów, to faktycznie chyba niebieskie są nieco lepsze od redów. A paczki po 21 sztuk są już od dawna, fakt.

ajronmen

Z tym która wersja Chesterów jest lepsza to kwestia mocno sporna. Niebieskiego cześka - nie mixa, klasycznego niebieskiego - miałem okazję zapalić tylko raz, będąc poczęstowanym przez brata. Smak był dobry, aczkolwiek czegoś mu brakowało, sam nie wiem czego, nie mniej jednak sam papieros wszedł bardzo gładko. Mimo wszystko wolę jednak wersję czerwoną - być może przywykłem do ich smaku, tak jak przywykłem do Routów czerwonych - w poniedziałek przejrzałem puste paczki po fajkach i ku mojemu zaskoczeniu spaliłem tych czesterów ponad 20 paczek Razz

Paczki zbieram od maja Very Happy

Tak czy inaczej w czerwonych ten smak jest pełniejszy, ale znaczenie ma też fakt czy kupujemy czerwone czy mixy - w mixach odnoszę wrażenie, że papieros/tytoń nie jest tak wysuszony, jakoś lepiej mi smakuje. W klasycznych fajek potrafi wysuszyć gardło. Tak więc, jak już napisałem, dla mnie czerwone są lepsze, ale to jest tylko i wyłącznie moja opinia Wink

loony

Z ciekawości kupiłem paczkę niebieskich Cześków i stwierdzam, że są mocno średnie. Filmik nagrałem, także niedługo recenzja kompletna Smile

loony

I zrobione Smile

Zapraszam http://www.youtube.com/watch?v=0YfalPI0E9g&feature=c4-overview-vl&list=PLY1Fr4iB8o_dFeWYvmWahSYt95wb7xYe5

RocknRoll

Fajnie, że nagrałeś tą recenzje, bo miałem własnie przerzucić się na Chesterfieldy niebieskie. Wink

Mówisz, że są lepsze papierosy. Jakie lighty Twoim zdaniem są obecnie dobre oprócz Cameli slim (które mi osobiście nie podeszły)? Masz może porównanie jak wypadają Chesterfieldy w stosunku do LM niebieskich?

loony

LMów dawno nie paliłem, bo za nimi nie przepadam. Sam musisz spróbować. Na pewno odradzam Lucky Strike i Viceroye niebieskie Smile

Spróbuj Cameli niebieskich, są dość mocne jak na lighty, ale nienajgorsze. Od biedy, jesli lubisz slimy, to Marlboro Gold Edge. Te w białej paczce są niedobre.

Ale przypominam, to jest moja opinia i każdemu może smakować co innego. Sam widzisz, ja wychwalam Camele slimy, a Tobie nie smakują Smile

Schatten

Zgadzam się całkowicie z Twoją recenzją. Do połowy papierosa jakoś to uchodzi, ten ohydny posmak jednak przybiera na sile i... nie to że jakoś specjalnie drażni gardło, ale zwyczajnie jest niesmaczny, strasznie wysusza. Z drugiej strony jednak paliłem o wiele ohydniejsze lighty, np. Route czy Red&White. Cześki niebieskie to nienajgorsze i nienajlepsze papierosy - myślę, że można je czasem kupić.
A jakąś recenzję nowych Pall Mall przewidujesz Smile

?

loony

Jeśli tylko będę miał po drodze, to stestuję Pall Malle. Póki co mam materiału na najbliższy miesiąc Very Happy

A pamiętam, że kiedyś Routy nie były tragiczne. Sam ich dużo paliłem w liceum, gdy nie było za dużo kasy i nie narzekałem Smile

Kaziu

Dobra, pierwszy post, dotyczący jakichkolwiek papierosów.

Powiem tak, przez ostatnie kilka miesięcy, do czasu odkrycia forum był okres, że paliłem tylko i wyłącznie Chesterfieldy. Kolega palił tylko i wyłącznie Cześki, kiedyś na jakiejś imprezie poczęstował mnie papierosem i od tego momentu przerzuciłem się praktycznie tylko i wyłącznie na nie. Czasem dla odmiany, kupowałem paczkę L&M niebieskich, lub Marlboro Gold. Co mogę powiedzieć na temat niebieskich Cześków? Dla mnie są to porządne, budżetowe fajki. Wiadomo, tyłka nie urywają, ale w swojej cenie są jak dla mnie jednymi z lepszych. Jedyne, co mi lekko doskwiera, to ta suchość, o której wspominał loony w swojej recenzji (nawiasem mówiąc, bardzo dobre materiały, tak trzymać), poza tym - są całkowicie okej.
Teraz zacząłem kupować różne papierosy, Cześki odeszły na dalszy plan, lecz - raz na jakiś czas, lubię sobie kupić paczuszkę niebieskich Cześków, lub Mix (bo jeszcze czasem da się go dostać, przynajmniej u mnie).

ajronmen

Ja się jednak zawiodłem na Chesterfieldach i nie chodzi o to, że się sugerowałem filmikiem loony'ego. Kupiłem w sobotę Cześki czerwone w biedrze (wiadomo jaki tam jest szeroki wybór papierosów), ponownie trafiłem na paczkę 21 papierosów i niestety nie smakują mi tak jak jeszcze powiedzmy w sierpniu. Może ma na to wpływ fakt, że spaliłem kopertę tytoniu do skręcania i znowu zmienił mi się smak, ale dla przykładu routy smakują dla mnie niezmiennie, więc sądzę, że niestety jakość Chesterów spadła. Sam już nie wiem czy z koncernówek jest cokolwiek dobrego co sprawiałoby przyjemność z palenia. Nie mniej jednak Chesterfieldy nie pozostawiają w dalszym ciągu kapcia w gębie, więc tu jest ten plus, że chociaż to się nie zmieniło. No cóż, zaczaję się kiedyś na te papierosy Parker&Simpson i zobaczę co one sobą reprezentują, bo teraz jestem w Poznaniu, ale typowej trafiki na moim osiedlu jeszcze nie widziałem, więc będę musiał się wysilić i coś znaleźć Very Happy

RocknRoll

Parker&Simpson są dostępne w niektórych normalnych sklepach monopolowych/spożywczych, przynajmniej u mnie - zdziwiłem się gdy zobaczyłem je oraz nowe Davidoffy ID w spożywczym przy mojej ulicy. Wink

Przynajmniej nie muszę daleko chodzić, żeby kupić przyzwoite papierosy. Ogólnie polecam PS, palę już drugą paczkę wersji light i są bardzo dobre. Jedyna wada to to, że są luźno ubite i wysypuje się tytoń, mechanizm otwierania paczki moim zdaniem mało praktyczny - ostatnio gdy trzymałem paczkę w torbie sama się otworzyła i kilka fajek wyleciało, osobiście preferuję "klasyczne" opakowania. Ale kwestia gustu, jeśli się nie zepsują to nadal będę je palił. Wink

RocknRoll

P&S mi się już przepaliły więc kupiłem dzisiaj Chesterfieldy niebieskie. I zgadzam się z recenzją Loonego, szału nie ma, tragedii też nie ma. Da się palić, ale nie jest to nic specjalnego, zwykłe papierosy. Pewnie najlepszy wybór spośród budżetowych papierosów.
Chyba zmniejszyli dawkę nikotyny w Cheasterfieldach - wcześniej było 0.6mg, teraz jest 0.5mg.

amigo007

Nie ma już budżetowych papierosów.

matthewx

zgadza się amigo jakie to budzetowe fajki skoro raptem zeta tansze....

Snitch

Jaram teraz Cześki czerwone (miksy dokładnie, bo są o 10 groszy tańsze od redów Very Happy

a poza tym lubię sobie przepalić czerwonego peta mentolem od czasu do czasu) z przerwami na wyskoki w stronę czerwonych Marlboro czy jasnozielonych Westów. Chestery z pewnością nie są najlepszymi szlugami, jakich próbowałem - perfumowane, kiepsko smakują. Ale przynajmniej mają te 10/0,8/10, a więc dokładnie tyle, ile moje ulubione (niegdyś) Lucky Strike czerwone w brązowej paczce (które zeszły na psy po rebrandingu), a do tego są od LSów o całe 1,20 tańsze - Red Mix i Red 100s kosztują 11,50 a zwykłe Redy - 11,60. Za tę cenę nie mam co narzekać.

Chucklinsky

U mnie ostatnio w sklepie na Kortowie jest taka promocja. Przy zakupie 3 paczek, tj. jeśli przynosimy 3 paczki po Chesterfield'ach czwartą dostajemy za free. Zastanawiałem się czy to ogólnokrajowa promocja. Rozkminiłem to w ten sposób, na paczce niebieskich którą zakupiłem jest naklejona druga akcyza na '13r. a mamy już paździenik... Stąd chyba ta promocja. Fajki się sypią strasznie i kapeć w mordzie niemiłosierny.

ajronmen

Oo, ciekawa sprawa. Jak następnym razem będę robić zakupy w trafice (nie wcześniej niż za tydzień, bo tytoniu w 2 dni nie spalę Very Happy

) to spytam się o tą promocję. Ostatnio paliłem niebieskie setki i były całkiem całkiem.