Ogólnie o tabace

devilax

nie odpadł po 20 pudełkach to i po jednym medynka nic się nie stanie Razz

konfitura

jak nie przesadzisz Wink

devilax

przesadzałem wiele razy, szczególnie z gawithem Razz

konfitura

bo dobry!

Ale cóż, zawsze jak coś jest dobre, to się kończy katastrofą Wink

devilax

najlepsza była Alpina, jednak mi zbrzydła Sad

nie tyle co dobry, ale w większych ilościach odprężający Very Happy

konfitura

taaa, nie ma to jak kopiec tabaki ;] a potem niagara xD

devilax

od samej mysli kręci się w głowie xD coś czuję że zamiast fajek kupie sobie red bulla Very Happy

konfitura

haha, a potem tak ci przeczyści nos, że przez tydzień będziesz miał krew na chusteczkach? ;>

devilax

i tak już codzień mam Razz

konfitura

hah, znaczy przyzwyczajony jesteś Wink

roberto2012

konfitura

e tam, ścieżek Razz

jakoś mi to nie pasuje do tak tradycyjnej używki ;] z ręki lepiej ;]

roberto2012

Oj tak powiedziałem symbolicznie Razz

Ja też z ręki biorę ale czasem taka ścieżka nie zaszkodzi Razz

Zawsze kartą miejską sobie robię Very Happy

konfitura

u mnie w klasie panny kiedyś wciągały ścieżkami, przez obudowę długopisu =.= wiórów z gumki i grafitu na stołach u nas nie brakowało.. Razz

roberto2012

Ja pierwszy raz banknotem 100 złotowym Razz

konfitura

no to pełnia lansu! XD
ah, pora zażyć sobie gawitha Very Happy

<snuff>

roberto2012

Wiadomo, poziom trzeba trzymać Very Happy

konfitura

następny to będą dolary, co? xD

roberto2012

E tam od razu funty Wink

Co się będziemy ograniczać :>

konfitura

ha no ba

i pozdrowienia dla królowej xD

devilax

tylko ręka albo szczypta Razz

oto moja skromna kolekcja Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

roberto2012

To już się nie dziwię, że masz problemy ze śluzówką xD wszystko jasne Razz

konfitura

no no, przyzwoity zbiorek Wink

Chapmana waniliowego nie próbowałam, wiśniowy mi nie bardzo podszedł ;P

devilax

nie polecam wszystkich chapmanów i samuelów Razz

z mojego zbioru były najgorsze, konigsprise też był taki sobie..

roberto2012

Ja zawsze będę za Red Bullem. Klasyki jak Lucky Strike'i Very Happy

devilax

klasykiem może być tylko medyk, którego nigdy nie miałem okazji niestety spróbować. red bulla polubiłem dopiero pod koniec, jednak on jest najlepszy. po nim gletscher, alpina i ewentualnie cherry i lowen

roberto2012

no dobra może nie klasyk ale i tak większość osób jego właśnie bierze. Mam 2 kumpli co tylko na nim jadą Wink

konfitura

jeśli się nie mylę, to red bull największą popularność ma wśród fazowiczów ;P

roberto2012

też tak myślę Smile

devilax

do faz bardziej polecałbym gawitha Razz

ma o wiele więcej nikotyny przede wszystkim, a po red bullu lubiłem sobie popłakać xD