Tytoń goździkowy

merkury

Znalazłem przeglądając internety instrukcje do wykonania goździkowego tytoniu. Robił ktoś już takie rzeczy? Opłaca się? Jakie są efekty?

[link widoczny dla zalogowanych]

abishai

Było o tym chyba trochę ale jest to gdzieś zagrzebane.
Generalnie się opłaca, faktycznie efekt jest zbliżony do djarum(tych starszych).

Ten poradnik jest trochę dramatyczny, nie trzeba czekać 2-3 h aby mieszanka doszła czy coś takiego, a te główki można rozetrzeć w palcach(jak ktoś nie ma moździerza.

merkury

abishai Dzięki za odpowiedź.

Zapomniałem dodać. Jaki tytoń będzie do tego najlepszy? Wędzonka robi dobrze czy źle goździkom?

sztos19

Merkury mysle, ze kazdy czysty tyton bedzie sie nadawal. Gozdziki sa tak mocna przyprawa, o intesywnym aromacie, ze przegryzie z latwoscia nawet mocna wedzonke. Tez kombinuje, jak sobie zrobic wlasne Djarumy.
Jak juz poeksperymentujesz to opisz wrazenia...

merkury

Panowie właśnie kończę pierwszą próbkę. Zmieszałem druma niebieskiego w proporcjach 1:3/ 1:4 z utłuczonym goździkiem. Dałem mu spokój na godzinę w szczelnym pojemniku. Mi te proporcje bardzo odpowiadają. Mam bardzo pozytywne doznania, wydaje mi się, że są lepsze niż stare djarumy. Smak goździka jest wyraźny, ale da się wyczuć lekką wędzonkę- jak dla mnie bomba. Idę zrobić więcej Very Happy

[edit]

A za mac bareny smakowe to już na pewno podziękuję, sama chemia.

[edit2]
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślicie, że takie ekstraty (np. z cynamonu lub mandarynek) nadadzą się do aromatyzowania tytoniu?

sztos19

Merkury gozdziki zmieliles na proch, czy raczej na takie male kawaleczki. Pozatym czy cug byl dobry, i czy gozdziki strzelaly.
A co do smakowych Mac Barenów, to sie zgadza ostatnio kupilem Vanilie i mecze od miesiaca, strasznie chemia wala. Mnie przykladowo dusza, i wywoluja kaszel. Sam tyton ladnie pachnie, gorzej podczas palenia..

merkury

Jakby to wytłumaczyć... Nie znęcałem się nad nim tak bardzo. Były proszek jaki i włóka, ale włókien było więcej. Nie zauważyłem zmiany w cugu, był dobry. Moje goździki nie strzelały. Po wymłóceniu ich w moździerzu miałem wrażenie, że na ubijaku zebrało się trochę olejku.

Tzn... Nie wiem jeszcze jak ten tytoń pachnie dla otoczenia. Wiem jedno, ja czułem satysfakcje w przeciwieństwie do mac barena, kiedy wszyscy w koło czuli ładny zapach, a wdychający miał go tyle co kot napłakał. Dlatego polecam każdemu spróbować, nie przepadam szczególnie za goździkiem (za djarumami nie przepadałem), ale tu wypadł naprawdę ciekawie.

sztos19

Dzieki za ciekawa recenzje, napewno wypróbuje twojego sposobu.
Co do tej strony która podales, mysle ze takie wlasnej roboty ekstrakty smakowe na bazie naturalnych skladników moga dac ciekawe efekty.
Tyle ze tutaj, na efekty trzeba bedzie poczekac poniewaz to wszystko trzeba wlozyc do sloika, aby to sie dobrze przegryzlo i nabralo wlasciwego smaku i aromatu. Ale napewno bedzie to lepsze, od tych wszystkich obecnych aromatów dostepnych na rynku. Slyszalem jak ktos pisal w internecie, ze do czystego tytoniu w szczelnym sloiku, wlozyl swiezo zmielona dobrej jakosci kawe. Zawinal w gaze, i zostawil tak zamkniety w sloiku na 3 tygodnie.
Po tym czasie kawa sie przegryzla, tyton przesiakl zapachem kawy i podobno tyton mial wspanialy zapach i smak kawy. Tylko podobno zeby efekt byl lepszy, i aromat kawy bardziej wyrazisty, wypadaloby trzymac taki sloik minimum pól roku. Wtedy podczas palenia oprócz pieknego zapachu kawy, da sie wyczuc wyrazny smak kawy w tytoniu. Ciekawa propozycja, ale dla cierpliwych, takie naturalne mocne sie przegryzanie kawy w tyton, niestety wymaga sporo czasu. Dlatego nikt tego nie robi, wola stosowac chemie [wtedy jest szybciej, taniej ale czy smaczniej tego nie byl bym pewien.
Chyba spróbuje tego eksperymentu z Drumem, zmiele swieza kawe i zawekuje na pare miesiecy.
PS. Merkury mysle, ze jakby te gozdziki zmieszac z tytoniem, wlozyc do sloika i poczekac powiedzmy z tydzien, lub wiecej to tyton tzw. ala- Djarum byly jeszcze lepszy. Przez ten czas tyton nasiaknie gozdzikami, i aromat bedzie o wiele bardziej wyrazisty.

merkury

Przy tej ilości (przyprawy) aromat jest wyczuwalny w smaku. Tak jak pisał abishai nie trzeba go odstawiać na żadne dwie, trzy godziny. Za dużej mocy goździków nie byłbym zadowolony. Odstawienie na tak długi czas mogłoby spowodować tylko, że mniej goździków musiałbyś dodać, aby uzyskać ten sam efekt.

Wnioski na dziś: opłaca się eksperymentować.

sztos19

Merkury tylko dlaczego ten skrecik ala-Djarum, ci tak pieknie nie strzelal [tak jak to jest w Djarumach, moze trzeba wlozyc wieksze kawaleczki tego gozdzika czy jak.

merkury

mam wrażenie, ze w djarumach strzelają te główki (kwiaty), które się odrywa.

sztos19

O których glówkach [kwiatach] które sie odrywaja mówisz...

merkury

O tych:

Tu reszta instrukcji: [link widoczny dla zalogowanych]

sztos19

Dzieki za informacje, ciekawe co by wyszlo jakby w ten sam
sposób potraktowac ziarenka kawy...

Tyler_Durden

To ja w lecie miksowałem tytoń 'Korsarz' oczywiście podrabiany Very Happy

z rozdrobionymi goździkami. Nie czekałem żadnych godzin, po prostu wsypywałem sproszkowanych 4 goździków na skręta - pykał i strzelał jak Djarumy a w smaku był o niebo lepszy Smile

Tutaj opisałem swoje wrażenia:
http://www.tytonie.fora.pl/ogolna-dyskusja-o-papierosach,161/djarum-black-oszustwo-na-wielkie-pieniadze,2077.html
Kawa? próbowałem, nie polecam. Smakowało mi plastikiem!

max · Wysłany: Pon 11:26, 10 Mar 2014 Temat postu:

Nie wiem czy Wam chodzi o smak czy strzelanie a może o to i o to? Jesli chodzi o goździkowy posmak to nie lepiej lepiej zrobić sobie intensywny wywar z goździków, nim nasączyć tyton i wysuszyć do odpowiedniej wilgotnoci?

merkury · Wysłany: Pon 12:53, 10 Mar 2014 Temat postu:

O to w tym chodzi, że nie chcemy posmaku tylko smak Smile