Ból głowy.

Stella

Witam, od jakiegoś czasu po papierosie, albo w ogóle w trakcie palenia lekko mi się pieprzy w głowie a potem boli. Paliłam te klasyczne, grube, więc myślałam, że to po nich tak i spróbowałam linków, ale też mi się zdarza, że chodzę potem taka lekko pokręcona, czuję takie wirowanie delikatne, więc też nie do końca ok. Mieliście tak? Możecie mi powiedzieć dlaczego tak jest? Od czego to jest zależne?

sztos19

Stella sadzac po objawach, od niedawna palisz. Wszystkie te rzeczy, które opisujesz sa spowodowane reakcja organizmu na nikotyne. Kazdy zaczynajacy palacz, mial mniejsze-wieksze takie objawy. Nie przejmuj sie, po pewnym czasie same przejda, to znaczy organizm sie przyzwyczai do nikotyny. Sam jak zaczynalem palic, chodzilem taki zakrecony, w glowie wirowalo mi jakbym byl pod wplywem alkoholu.
Staraj sie nie palic na czczo, takie niepozadane skutki uboczne moga tez wynikac wlasnie z palenia rano na pusty zoladek [nawet gdy juz nie jestes poczatkujaca]. Pal zawsze po posilku, napij sie goracej herbaty itp. i bedzie dobrze..

abishai

Też kiedyś myślałem że to nikotyna ale to raczej "zaczadzenie".

ryanwolfe

Ja miałem takie objawy kiedy zacząłem palić, przeszło mi po kilkunastu pierwszych papierosach.

abishai

loony

E tam, abishai, nie kombinuj Razz

Jak ja zaczynałem palić też tak miałem. Ba, nadal czasem mi się tak zdarzy, np. gdy po dwóch dniach niepalenia zafajczę.
Warto też napomknąć, że warto palić te 'lepsze' papierosy, a nie LD czy inny syf, bo po tych faktycznie boli głowa.

SmokerMercury

Jak ja zaczynałem palić, a uczyłem się na LM-ach czerwonych to nieźle mnie po nich zakręciło i głowa mnie bolała. Dlatego wtedy zacząłem palić srebrne i niebieskie papierosy, aby mi się głowa przyzwyczaiła. Teraz pale tylko fajki blue ale czasem mi się zdarza lekkie kręcenie w głowie gdy jakiś czas nie palę albo mnie ktoś poczęstuje mocnym papierosem. Najlepiej palić po jedzeniu bo na głodniaka to można niezłe śmigło złapać Wink

abishai

Jak ja zaczynałem to nic mnie bolało, miałem to szczęście zaczynać od dobrego towaru.
Prawie 15 lat później łeb mi pękał po tym jak zapaliłem więcej niż pół paczki fajek z kiosku choć na nikotynę jestem już chyba trochę odporny.

Driver

Według mnie, to niektórzy (albo i większość) pali właśnie po to żeby zakręciło im się w głowie Wink

Szczególnie przy alkoholu Razz

Stella

Ja wiem, że jak zapalę na czczo to się robi śmigło Very Happy

Ale chodzi o to, że ja staram się nie palić na czczo a i tak zdarza mi się takie zakręcenie. Obecnie palę L&M linki, bo są słabsze. Coraz rzadziej zdarza mi się takie wirowanie, w sumie to jest całkiem zabawne Very Happy

Natomiast nie jest wcale zabawne, kiedy powinnam mieć pełną kontrolę nad sobą.

ajronmen

Normalna sprawa, jak ja zaczynałem palenie to przez 2-3 miesiące po każdym spalonym papierosie miałem lekkie odpały, nie ważne czy spaliłem czerwone czy niebieskie - efekt był ten sam. Swego czasu podziwiałem swojego brata, że jest w stanie palić za kierownicą, zawsze uważałem, że po papierosie efekt jak po kielichu Very Happy

Nie mniej jednak teraz nie mam takich akcji, chyba, że faktycznie zapalę np. po tygodniu niepalenia.

sztos19

kuba

A mi w głowie śmigło robi się jedynie po spalonych na szybko na głodniaka czerwonych. Ból głowy ? Boli mnie bardzo rzadko (odpukać Very Happy

) i jak puszczę wtedy dymka to zazwyczaj przechodzi.