Camel

loony

Chwilowo mam naderwane więzadło stawu skokowego i leżę w łóżku. Nagrać bym mógł, problemu nie ma, tyle, że aktualnie moja kobita mi kupiła niebieskie Camele Razz

Muszę tatę poprosić, bo on wie gdzie te linki sprzedają. Jak będzie czas i wena to coś wykombinuję może.

phiel

Ja pamiętam że na początku lipca kupiłem paczkę żółtych - były naprawdę niezłe. Niestety, poleżały sobie trochę i chyba zwietrzały czy coś, okropne były, jakby suche, nieprzyjemny smak po wypaleniu. Mimo wszystko wspominam je jako dobre.
Camele Activate za to niezbyt mi podeszły.

ajronmen

Ja ponownie kupiłem Camele żółte, tym razem 2 paczki i niestety magiczny smak pierwszej paczki gdzieś mi umknął Sad

może dla poprawy smaku musiałbym zapalić jakiegoś gorszego papierosa, żeby poczuć ich prawdziwy smak. Nie mniej jednak nadal są to dobre - ba, bardzo dobre - papierosy.

SmokerMercury

Dziwna sprawa z tymi Camelami u nas na szczęście żółte mają jeszcze 0.8 nikotyny a niebieskie 0.6 , ale już w takiej Mołdawii żółte zeszły już do tylko.... 0.6 nikotyny. Nie wiem co to ma znaczyć ale faktycznie coś się z Camelami dzieje.
[link widoczny dla zalogowanych] - żółte
[link widoczny dla zalogowanych] - niebieskie
I mam jeszcze filmik faceta ,który testował Camele z Mołdawii :
http://www.youtube.com/watch?v=6DJkzYGchdo

matthewx

Panowie a są Camele slimy w wersji żółtej??

amigo007

Nie ma. Tylko blue i menthol.

SmokerMercury

Pewien znany mi człowiek zrobił super fotki w München Very Happy

ajronmen

No zdjęcia genialne Very Happy

Tam dorwać Camele to byłby dzień do nocy w porównaniu do "naszych" Sad

Schatten

Nie rozumiem Panowie tych zachwytów nad Camelami żółtymi jak i niebieskimi, zupełnie nie podchodzą mi te papierosy, szczególnie niebieskie, chociaż żółtych też nie lubię. Ile ludzi tyle gustów, ale może faktycznie coś się w nich poprawiło, fakt faktem paliłem je ostatnio w lutym lub marcu. Może jednak się skuszę.

ajronmen

Schatten jeżeli paliłeś je właśnie na przełomie lutego/marca to wcale Ci się nie dziwię, że masz o nich złą opinię, bo sam je paliłem w marcu i były - co tu duzo mówić - okropne. Natomiast teraz jest zdecydowanie wyraźna poprawa, co prawda nie paliłem niebieskich, ale mam porównanie do żółtych i naprawdę warto. Na chwilę obecną, są to moje jedne z ulubionych mocnych fajek, bo ciężko mi wybrać jakiegoś zdecydowanego faworyta. Pamiętam, że pierwszego Camela w marcu z tej nowej paczki wypaliłem po skromnej libacji w szkole - pięć piw w przeciągu 4 godzin, więc wtedy smakowały obojętnie, ale jak wytrzeźwiałem to w smaku były paskudne. Very Happy

koxu

Ta nowa paczka cameli troche tandetna, ale pozatym nie sa zle, jedyny minus ze jak sie potrzyma taka paczkę troche dlużej, to troche wywietrzeja no i sa paskudne

RocknRoll

Loony, i jak będzie recenzja tych Cameli? Bo czekam na nowe odcinki na Twoim kanale jak staruszka na modę na sukces. Very Happy

SmokerMercury

Potwierdzam to co mówił Loony o tych nowych Camelach Blue Superslim. Są bardzo dobre, smak nawet lepszy niż w standardowych blue. Palą się wystarczająco długo i ładnie wyglądają ( papieros cały biały z niebieską obręczą na filtrze i srebrnym wielbłądem. Polecam te fajeczki Wink

djcaro

Wczoraj kupiłem Camele żółte dawno ich nie paliłem i powiem tak że nie są złe chociaż trochę gorsze niż kilka lat temu ale i tak obecnie są to jedne z najlepszych papierosów

ajronmen

No i niestety znowu trafiłem na zjebaną paczkę Cameli, które kupiłem na stacji benzynowej. Na pewno zakupy w tych miejscach sobie odpuszczę, choć z drugiej strony gdzie są otwarte trafiki o 2 w nocy? W każdym razie przypomniał mi sie ich smak z marca, nawet gilzy są podobne do tych z początku wprowadzenia nowej paczki, tj. ciemny napis Camel na papierosie, który według mnie przechodzi bardziej w granatowy ( tu mnie pamięć nie zawiodła Very Happy

). Ich gówniany smak może być spowodowany tym, że na paczce nie było żadnej wzmianki o tym, że Camel jest na rynku już sto lat, po prostu klasyczny napis Camel Filters, żadnej setki na opakowaniu. Dotychczas kupowałem Camele w trafice (średnio zaopatrzonej, ale "z braku laku dobry kit") i były zdecydowanie lepsze od kupionej dziś paczki, tak więc przy zakupie zwracajcie uwagę, czy kupujecie paczkę z tej - że tak powiem - serii jubileuszowej.

Antoni

JTI chyba naprawdę ma w dupie konsumentów skoro większość ich marek (Camel,LD,Winston) smakuje źle, nawet Camele do których miałem sentyment zeszły na psy. Niebieskich to się zapalić moim zdaniem nie da, Żółte już lepiej aczkolwiek bardzo gryzą w gardło,czuć w nich chemie i smakują jak benzyna, jedynie cienkie są w miare do zapalenia pod względem smakowym, jak dla mnie. Kiedyś moje ulubione papierosy teraz już nie takie jak kiedyś.

koxu

Niestety, tak u nas jest, od kiedy JTI zaczęło produkować Camele to jakość znacznie spadła. Jednak coś nie słyszałem o tym żeby jakość cameli w Niemczech czy USA poleciała w dol. Po prostu polskich konsumentów koncerny maja w dupie, bo po co robić dobre papierosy, lepiej produkować tani syf, który ludzie i tak wezną, bo nie mają większego wyboru.
Gdyby PM, czy jakieś inne koncerny sprzedawały towary o wysokiej jakości, to takich Cameli by po prostu nikt nie kupował, jednak jak teraz wszystkie marki w polsce to gówno, to i takie camele się dobrze sprzedają....

Antoni

Ale to nie tylko JTI i PM mają w dupie konsumentów,BAT zresztą też, zmiana paczki w LS to był pretekst do przejścia na tańszy tytoń, obcnie moim zdaniem LS są nie do zapalenia a przepalenie paczki to tortury,PM sobie zorganizowało loterie co do miękkich paczek Marlboro, nie wiem jednak jak z Imperial Tobacco co prawda Mocne mają naprawdę dobre to samo Westy duo, wracając do JTI i Cameli, JTI olało konsumentów już dawno jeżeli chodziło o LD od dawna LD to była smoła bez smaku, Winstony które były dobre teraz również zeszły na psy, Cameli dziś kupiłem paczkę bo była po jakiejś przecenie za 11.70 i teraz są w miarę znośne ale nadal czuć w nich chemie i ten dziwny smak który mi się kojarzy z zapachem benzyny.

ajronmen

To fakt, zmiana paczki jakichkolwiek papierosów oznacza niemal zawsze (z nielicznymi wyjątkami, choć jako niedoświadczony palacz stwierdzam, że zawsze) przejście na gorszy tytoń. Swoją drogą zastanawiam się nad jednym - w moim odczuciu Camele na których jest wzmianka o setnej rocznicy ich istnienia smakują lepiej od tych z początku wprowadzania tej nowej paczki. Jubileusz przeciez nie może trwać wiecznie i ciekaw jestem, czy po powróceniu do paczki sprzed obchodów, spowoduje, że powrócą do tego okropnego tytoniu czy utrzymają ten smak na dłużej. Dzisiaj kończę paczkę Cameli i końcówka w smaku przypomina mi może nie tyle zapach benzyny, ale w jakiś sposób zapach jest podobny do aromatu alkoholu, na zmianę z metalicznym posmakiem papierosów.

loony

Za tydzień lub dwa znajomy przywiezie mi niemieckie Camele bez filtra. Jestem ciekawy co to takiego Smile

Podzielę się oczywiście wrażeniami Smile

A w nabliższym czasie wrzuce videorecenzję superslimów Smile

ajronmen

Hm, jakoś niespecjalnie do mnie przemawiają lighty superslimy i to jeszcze od Camela Very Happy

Nie mniej jednak kiedyś może ich spróbuję, choć miałem już kilka marek papierosów próbować i na razie kicha - kupuje te sprawdzone i ewnetualnie od czasu do czasu popalam jakieś nowości dla mnie, tak jak miałem spróbować Viceroy czerwonych s-line, w zasadzie trzeba poszerzać swoje smaczki, ale już tyle różnych papierosów mi nie smakowało, że znowu próbowanie czegoś nieznanego budzi we mnie strach, że znowu jakieś chujowe papierosy będę palić. Nie mniej jednak będzie ciekawa recenzja jak loony pali superslima Very Happy

[

sh4dowkhas

Zniesmaczony tym jak ostatnimi miesiącami zepsuły się Marlboro White Mint (chemiczny smak, słabsze) właśnie kupiłem dla spróbowania Camele Mentolowe i muszę powiedzieć że jestem miło zaskoczony. Kiedyś miałem do czynienia ze zwykłymi Camelami żółtymi, gdzieś w 2007 roku, na początku mojej kariery palacza i jakoś szczególnie mi nie podeszły. Z tego co piszecie to teraz aż boję się kupować... a Cameli Activate spróbowałem od razu jak się pokazały w Polsce, ale jakoś niespecjalnie uchwyciły moje serce.

ajronmen

Ja w ogóle odnoszę wrażenie, że żeby kupić dobre Camele nie wystarczy iść do trafiki, bo nawet tam można kupić siano. Dochodzę do tego wniosku, bo ostatnio wraz z Pall Mallami kupiłem sobie Chestery czerwone (miały być Vicki s-line ale o nich zapomniałem) i mam nadzieję, że trafiłem na jakąś starą paczkę, ale tak wysuszonych czesterów jeszcze nigdy nie paliłem - były po prostu okropne (dalej są, bo męczę tą paczkę od soboty). To samo dotyczy Cameli - kupiłem na stacji benzynowej - jednym słowem straszne. Zakupiłem je w sprawdzonej trafice (sprawdzonej, bo najbliżej mam do niej i często tam robię zakupy) - dzień do nocy. I o dziwo tam gdzie kupiłem Pall Malle i Chestery jest raczej duży ruch, więc siłą rzeczy powinny tam być świeże papierosy, a trafiłem na najgorsze Chestery dotychczas. Nie mniej jednak przy zakupie Cameli trzymam się tego mojego wyznacznika "jakości" wielbłądów i te papierosy mnie nie zawodzą w smaku, ale wystarczy kupić starszą paczkę - masakra.

loony

No i recenzja nagrana, zapraszam do oglądania Smile

http://www.youtube.com/watch?v=OEMd17ajRGE&feature=share&list=PLY1Fr4iB8o_dFeWYvmWahSYt95wb7xYe5

amigo007

Świetny filmik jak zawsze. Chyba mnie przekonałeś do ich spróbowania Smile

Tylko tak jak mówisz, jest problem z dostępnością. One są a jakby ich nie było. Na kilkadziesiąt punktów widziałem je chyba raz. Ale wtedy nie byłem zainteresowany zakupem.Ale w końcu trzeba będzie spróbować. Film mnie przekonał Smile

I pamiętam kiedyś na początku marboro edge też gniotły jakością. Później w jednym momencie podmienili tytoń, i dla mnie stały się chu****. Oby tylko dobrego tytoniu w tych camelach nie dali tylko na początku.

matthewx

też nie jestem fanem slimów ale w tej recenzji Loony przekonał mnie żeby kupić i spróbować,mam nadzieję że je znajde bo z dostepnością kiepsko

loony

Jakiś czas temu paliłem te cienkie Marlboro i naprawdę byłem bardzo zaskoczony ich smakiem i jakością. Ale jesli porównać je do tych Cameli, to masakra, Marlboro się chowa głęboko w szafie Razz

PS. Ciekawe czy Camel mi zacznie w końcu płacić za te recenzje, haha Very Happy

amigo007

Oby tylko ta jakość została na stałe. A mam co do tego poważne wątpliwości. Pamiętam camel activate (klikane) na początku także były bardzo dobre. Ale to było przez krótki czas od wejścia na rynek. Ostatnim razem jak je kupowałem to były już kiepskie. Nie chcę krakać, ale oby nie sprawdziło się najgorsze. Czyli dobry tytoń tylko na początku.

Ps. Loony z filmiku wywnioskowałem, że teraz palisz tylko te slimy. Ile w takim razie dziennie ich spalasz? Paczka wystarczy, czy jako że są cieniutkie schodzi ich więcej? I do standardowej grubości fajek cie nie ciągnie?

loony

Obecnie nie ma stałości w moim paleniu, bo palę i e-fajka i normalne fajki. To raz. A dwa, że niewiele robię, głównie czas spędzam w domu i nie chce mi się wychodzić na papierosa. Normalnie paliłem paczkę dziennie, ale ostatnio ta jedna starczyła mi na 5 dni. Także to nie jest żaden wyznacznik Wink

No i też inna sprawa jest taka, że wolę sobie zapalić dziennie 3-4 papierosy, które dają mi przyjemność, niż palić 20 i rano znów wypluwać płuca Wink

amigo007

Dobra ja swoją paczuchne już dorwałem, jeszcze nie paliłem bo muszę wykończyć pall malle. Loony powiedz tylko, czy twoje slimy też mają akcyzę KRAJ?