Początki palenia fajki

kanibal5

Chciałbym rozpocząć przygodę z fajką, mam jednak kilka pytań do fajczarzy obecnych na forum. Swoje pytania zamieszczę w podpunktach.
1. Czy fajka za np 30zł firmy BRÓG byłaby dobra na początek
2. Z jakiego drewna fajkę wybrać
3. Czy opalanie fajki jest konieczne, wyczytałem gdzieś, że wystarczy jej tylko nie przegrzewać i po kilku paleniach będzie ok.
4. Jeśli dobrze rozumiem do takiej fajki [link widoczny dla zalogowanych] nie są potrzebne filtry?
To na razie chyba na tyle.
Proszę o odpowiedzi i bądźcie wyrozumiali dla takiego laika jak ja.

roberto2012

1. Jest to najlepszy wybór, jak na początek.
2. Ekspertem nie jestem, ale raczej większość poprze moją opinię, że z gruszy.
3. Nic nie jest konieczne, jeśli chcesz mieć większą przyjemność z palenia to polecam opalić. Po więcej info na ten temat zapraszam >TU<
4. Do tej fajki wkładasz tylko skraplacz, więc filtry są niepotrzebne.

Myślę, że choć trochę pomogłem, ale jak mówię, nie jestem super znawcą Razz

kanibal5

Twoja odpowiedz mnie w pełni satysfakcjonuje
Jak byś mógł jeszcze odpowiedzieć czy w tej fajce [link widoczny dla zalogowanych] będę musiał wymieniać skraplacz albo filtr co palenie czy wystarczy oczyścić?

A jeśli chciałbym palic z filtrem to mógłbym wziąć tą tak?---> [link widoczny dla zalogowanych]
Która według Ciebie byłaby lepsza?

avioniq

Bróg 19 - ze skraplaczem, a tego się nie wymienia co palenie, wystarczy oczyścić. W zasadzie nie wiem kiedy zachodzi konieczność wymiany skraplacza.

B&B 19 tu stosuje się filtry ale można palić bez filtra. Filtry wymienia się co palenie.

Jeszcze taka mała uwaga o opalaniu fajki. Gdy się będziesz uczył palić fajkę to i tak na starcie nie będziesz ładował całej fajki. Zacznij od 1/3 i opalanie samo wyjdzie.

roberto2012

kanibal5

Wczoraj kupiłem tą fajkę Bróg i wszystkie niezbędne rzeczy. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

avioniq

kanibal5

Mam już za sobą debiut z fajką. Paliło się bardzo przyjemnie, aczkolwiek ciężko utrzymać żar przez dłuższy okres, mam jednak nadzieje, że z każdym razem będzie coraz lepiej.

avioniq

Nic na siłę. umiejętność rodzi się z czasem. Ja w sumie wypaliłem w sumie z 40 gr tytoni fajkowych w dwóch różnych fajach i tylko w jednej opanowałem sztukę, że gaśnie mi tylko 3 razy Smile

. W drugiej gaśnie mi co chwila. Nie wiem czy to kwestia fajki czy tytoniu. W każdym razie jestem bardzo zadowolony, że wkraczam w krainę nowych aromatów. Nie mogę się doczekać kolejnych zakupów Smile

Będzie kolejna fajka i ze dwa tytonie.

kanibal5

Wiadomo, początki zawsze są trudne, nie zniechęcam się, a w ręcz przeciwnie.

roberto2012

Może źle układasz tytoń, albo jest zbyt wilgotny. Wiesz, odpowiednie ułożenie jest dość ważne, jeśli chodzi o palenie fajki. Musisz stworzyć odpowiedni ciąg itd.

kanibal5

Wiesz co, może w jakimś stopniu jest to wina tytoniu bo jest dość mocno wilgotny. Przy następnym paleniu lekko go podsuszę.

avioniq

kanibal5

Kupiłem tą fajkę [link widoczny dla zalogowanych]

avioniq

długaśna... Mnie trochę odstrasza ta wersja z główką zaoraną - takiej bym nie chciał.

kanibal5

Ona tylko wygląda tak na zdjęciu, w rzeczywistości nie ma "zaoranej główki"

kanibal5

Dzisiaj podczas palenia żar nie przygasał tak często, ale irytował mnie dźwięk dochodzący z fajki podczas pociągania, brzmiało to mniej więcej jakby wewnątrz była jakaś ciecz. Wiecie może co jest tego przyczyną, złe palenie, a może niedoczyszczony skraplacz? Jeszcze jedno były małe problemy z odpaleniem. Podczas nabijania sprawdzałem przepływ powietrza i był ok, jednak jak przyłożyłem zapałkę nie szło wciągnąć dymu o co chodzi?

roberto2012

To kondensat wydaje taki dźwięk, jak zasysasz. W mojej też się tak działo. Zaciągaj się nie za szybko. Co do słabego ciągu to wstawię dobry poradnik za chwilę ze starego numeru Trafiki.eu.

kanibal5

Mam jeszcze pytanko odnośnie tytoni, nie chodzi mi o podział na gatunki. Czy istnieje podział na tytonie czyste, mieszanki i aromatyczne? Jeśli tak to czy każdy z tych trzech rodzai powinien być palony w osobnych fajkach?

Look_Out

Tak są 3 rodzaje tytoniu fajkowego: Virginia, Latakia i Aromaty jak mówią prawidła sztuki do każdego rodzaju osobna fajeczka. Z tym że fajkę opala się Virginią i można ją potem przeznaczyć do pozostałych 2 rodzajów tytoniu.

avioniq

ja bym podzielił na tytonie naturalne, Latakia i Aromaty. Do naturalnych oprócz Virginii zalicza się jeszcze Burley, Cavendish, Konecticut i może coś jeszcze. (sorka za pisownię Smile

Tytonie naturalne to mieszanki wyżej wymienionych.
Mieszanki z latakią podobno są tylko dla zaawansowanych Smile

ps.

http://www.tytonie.fora.pl/fajki-tradycyjne-i-tytonie-fajkowe,34/krotko-o-tytoniu-do-fajki,1108.html

kanibal5

Jeśli jednak mamy w opisie tytoniu sklad np. virginia, burley, wzbogacana odrobiną rumu to wówczas jak taki tytoń traktować. Jako aromat czy naturalny?

sztos19

roberto2012

Moim zdaniem jeśli jest tylko wzbogacany to jest na tyle mało aromatu, że lepiej zaliczyć go do naturalnych.

avioniq

Nawet tytonie zwane naturalnymi przeznaczone m.in do opalania jak np MB virginia no 1. Mają lekko "kremowy" aromat. Staję się bardziej ostrożny w szufladkowaniu tytoni fajkowych. Z nazwy orzechowy Vauven staje się bardziej orzechowy z każdym kolejnym paleniem, a pierwsza recenzja była: shit, co nawet obok orzechów nie leżał.

sztos19