West Silver

SmokerMercury

Producent: Imperial Tobacoo
Smak: naturalny
Waga: 15g
Opakowanie: koperta
Cena: 7.50 zł
Ocena: 7/10 ( w te klasie )
Obecny już w normalnej sprzedaży tytoń West Silver to nic innego jak dawny Route 66 w wersji niebieskiej. Przez jakiś czas były paczki przejściowe aż w końcu jest tytoń tylko pod szyldem West. Tytoń jest całkiem przyzwoity jak na swoją cenę. W moim odczuciu jest lepszy od LM czy Viceroy. Spala się równo, ale nie kopci się długo tylko klasycznie jak to taka krajanka. W smaku jest dobry. Ogólnie podsumowując jest wydajniejszy od tytoni jakie wcześniej wymieniłem. Ze swojej strony mogę go polecić tym, którzy nabijają własne papierosy.

SmokerMercury

Jaram w sumie ciągle ten tytoń i mogę go polecić osobom nabijającym własne fajki jak ja. Jeśli ktoś wcześniej jarał tytoń Route 66 niebieski to to jest dokładnie to samo więc śmiało można kupować Wink

Schatten · Wysłany: Śro 18:39, 16 Mar 2016 Temat postu:

A jak teraz stoi, pali ktoś teraz/nadal? Wracam po jakimś czasie do nabijania i orientuję się, co warto ogarnąć za tytoń, preferuję lekkie i raczej w miarę ekonomiczne, chociaż niekoniecznie najtańsze.

SmokerMercury · Wysłany: Śro 21:04, 16 Mar 2016 Temat postu:

Ja palę zamiennie West Silver i P&S Gold i są dobre i ekonomiczne.

attix · Wysłany: Śro 22:07, 16 Mar 2016 Temat postu:

Wybaczcie ale co strasznego mogło się stać po 6 tyg. żeby się tak zamartwiać ? To nie piekarnia. Evil or Very Mad

Schatten · Wysłany: Czw 0:04, 17 Mar 2016 Temat postu:

Spokojnie, tylko pytam Very Happy

. Czasem pierwsze wrażenie (czy też kilka kopert) jest dobre, a potem jest tylko gorzej. Zdarzało się, że papierosy były dobre przez 2 miesiące, a potem znowu się psuły - mnie już nic nie zdziwi. Jak nabijałem w zeszłym roku, to często PS Gold właśnie, podchodził mi. Spróbuję zatem też Westa i ocenię (wiem, wiem ze to zmieniony z Route).

attix · Wysłany: Czw 17:46, 17 Mar 2016 Temat postu:

Papierosy to co innego. Tytoń wchodzi na rynek i producent ma zapas na min. pół roku sprzedaży. Jeżeli dana marka się nie przyjmie na rynku to nawet dłużej. Wink

Schatten · Wysłany: Sob 16:12, 19 Mar 2016 Temat postu:

Masz rację, jednak tytoń też czasem psuł się czasie krótszym niż 6 miesięcy. Mniejsza z tym - zakupiłem ten West Silver. Cóż, nie spodziewałem się nie wiadomo czego, ale jakoś mnie nie powalił. Jest dość dobry, faktycznie wyszło z niego około 27 papierosów (za 7,50 zł to nie tak źle). Nie za słaby, niemęczący... generalnie mogę polecić, chociaż bardziej smakuje mi P&S Gold, który jest odrobinę wydajniejszy przy okazji - a droższy od Westowskiego o 20 groszy.

Schatten · Wysłany: Sob 16:12, 19 Mar 2016 Temat postu:

Masz rację, jednak tytoń też czasem psuł się czasie krótszym niż 6 miesięcy. Mniejsza z tym - zakupiłem ten West Silver. Cóż, nie spodziewałem się nie wiadomo czego, ale jakoś mnie nie powalił. Jest dość dobry, faktycznie wyszło z niego około 27 papierosów (za 7,50 zł to nie tak źle). Nie za słaby, niemęczący... generalnie mogę polecić, chociaż bardziej smakuje mi P&S Gold, który jest odrobinę wydajniejszy przy okazji - a droższy od Westowskiego o 20 groszy.

SmokerMercury

Od jakiegoś czasu tytoń westa w małym opakowaniu kosztuje 7.70 zł.

Tyler_Durden

West Silver - to moim zdaniem najlepszy tytoń dostępny w większości sklepów! Mocniejszy niż fajki 'light' a zarazem nie ciacha gardła tak jak West Red.
Czy lekko wilgotny, czy podsuszony, smakuje wyśmienicie. Czuć lekką wędzonkę (ale nie taką jak Halfzware, bardziej jak Drum Yellow) i naturalny, orientalny tytoń - tak w smaku, jak i w dymie!
Coś znakomitego, jedyna wada, to - jak to dla sklepowych - za szybko się spala.
9/10

Schatten

Trochę już nie nabijałem. Nadal godny polecenia ? Parę miesięcy temu w miarę mi podchodził. A może jakiś inny z tytoni "light" ?

wutang172 · Wysłany: Śro 22:02, 22 Mar 2017 Temat postu:

Pale go teraz z nowej paczki z obrazkami duża koperta 49.95zl smak nadal godny polecenia Smile

ocena moja 9/10

Schatten

Moi Drodzy, jak teraz z krajankami, np. West właśnie ? Tylko nie piszcie że kiepsko drogo i coraz gorzej bo o tym wiem, tak jak koncernówki ; ). Jednak zawsze mi smakowały nieco lepiej niż koncernówki, bo trochę można było pokombinować, dawno nie nabijałem, a teraz chcę do tego wrócić. Wtedy podchodziły mi L&M niebieski, West Silver i P&S jasny, z małych kopert. Kto teraz nabija coś i może polecić/odradzić ? Jakiś czas byłem nieobecny i się średnio orientuję. Pozdrawiam

wutang172

Ja polecam West Silver i Camel Blue. L&M teraz jakiś taki cierpki w smaku mi akurat nie podchodzi.

NG312

Od czasu do czasu palę sobie "róbki" i to głównie właśnie West Silver. Dobry, myślę że lider w swojej cenie.

Schatten

Zawsze lubiłem, a teraz w ogóle mi nie smakuje, podobnie jak P&S Gold. Mam w związku z tym pytanie może nieco DURNE, bo nowicjusza - nabijałem już kiedyś fajki, ale po powrocie jakiś miesiąc temu jest gorzej niż pamiętam. Wróciłem na normalne gilzy (tzn. różne mascotte, chociaż też to inna bajka, muszę chyba kupić Gold, bo Xlong mi nie podchodzi coś mimo wszystko + nieprzystosowana maszynka). Mianowicie: czy krajankę tez należy specjalnie jakoś suszyć ? Wydawało mi się zawsze że jest dostatecznie sucha. Teraz jak odczekałem 10 min to po nabiciu paląc te fajki wydają mi się jakieś.. jakkolwiek brzmi za mało suche. Trochę jakby mokre, chociaż tytoń nie jest mokry, tzn. nie idzie się napalić, czy nabiję słabo, czy mocno, gilzy są już dobre, a ja w ogóle nie czuję smaku tytoniu tylko jakbym palił jakiś gruby papier. Może to jakieś subiektywnie odczucia, może zmiany pogody (XD) ale w ogóle mi nie smakują, a już różnie kombinowałem. Nie wybierałem też nigdy mocnych, zawsze raczej paliłem lighty albo mentole więc dziwi kwestia z mocą fajek. Jakieś rady ? Może o czymś banalnym zapomniałem, ale niezależnie od tytoniu jakoś mało dymu i smaku idzie, nieciekawie. Inna sprawa że zawsze wolałem filtry z perforacja, a Xlong mnie zawiodły bo ciężko nabijać niedobijając do końca albo uważając na to żeby nie przeładować gilzy, poza tym palę ich dużo więcej więc ta oszczędność tytoniu to średnio. West w opiniach uchodzi za jeden z lepszych dostepnych, więc nie wiem o co chodzi. Ktoś coś w temacie ?

attix

Może odrobinę wyszedłeś z wprawy ? Poćwiczysz i wszystko wróci do normy Wink

Mokra krajanka to się prawie nie zdarza ostatnio ponad rok temu jak Camel był jeszcze w puszkach to była taka partia towaru. Kupuje teraz tylko camela na zmianę z west red i najczęściej mieszam w różnych proporcjach. Kupiłem raz silvera jak nie było czerwonego i mam podobne odczucia , czułem smak bibułki Wink

Może kup jaiś mocnieszy albo nawet Camel niebieski i zrób mixa ? Ja nabijam tylko x-long ew. Gizeh x-tra jak dostane i dla mnie większość tzw. niebieskich tytoni jest za słaba.

Schatten

No dzięki pokombinuję trochę. Sklepówki paliłem prawie zawsze lighty, ale w krajance light jest dla mnie za słaby.. jeszcze 2-3 lata temu super mi podchodził L&M niebieski, może sprawdzę. Tymczasem jest coraz cieplej i chcę wziąć Mascotte menthole, ale nie wiem czy z mocnym tytoniem je spalę. Silver Westowski mi zawsze wybitnie podchodził, ale zauważyłem też że kupowałem te ostatnie kilka kopert w jednym kiosku może coś nie tak, popróbuję gdzie indziej i inne.

Ashtar

Zakupiłem ostatnio ten tytoń. Po otwarciu koperty ma bardzo ładny zapach - czuć dobrą Virginie. Cięcie ma podobne do Camela, długie włókna i trzeba trochę popracować za nim się zacznie nabijać ten tytoń.
Smak - cóż, dość nijaki. Do tego spala się dość szybko i zostawia lekkiego kapcia. Chociaż za tą cenę to nie wiele można się spodziewać, można zajarać przy bezgroszu.

koxu

Racja, obecnie nie jest jakiś fenomenalny, ale przynajmniej fajeczki wychodzą znacznie lepsze niż sklepowe. Do mentolowych gilz sprawdza się świetnie Wink

SmokerMercury

Jak nabijałem go na Mascotte X-long czy klasyczne to był fajny. Nabiłem ostatnio po przerwie w kręceniu fajek, w gilzy West Red i lipa Razz

Moc możne i jest dla mnie zadowalająca ale smak dupy nie urywa Razz

Mam swoje ulubione bletki ORION niebieskie ciemne opakowanie i filtry Dakr Horse jakies czerwone.
Na tym zestawie fajnie ten tytoń się jara, w smaku fajny nawet i mocy - lepszy od sklepowych na bank.
Ogólnie i inne tytonie na tych filtrach i bletkach wychodziły super.

attix

Mam zawsze trochę bibułek na zapasie więc zakupiłem małą paczuszkę tego tytoniu. Niestety mocy nie ma aromatu też. Dupy nie urywa szkoda kasy !

Schatten

Jak teraz stoi, co polecacie z krajanek light ? Wracam do nabijania. Co jakiś czas mi przechodzi, a to hajs, czas... ale ceny są takie, a jakość fajek tak tragiczna, że miło wspominam nabicie w dobre gilzy - jednak inaczej się to pali.. no a skręcanie nie dla mnie. Kiedyś West był dla mnie sztos, a teraz np. koncernowe są jeszcze słabsze niż kiedyś.

SmokerMercury

Zawsze mi podchodzili West Silver ale od sporego czasu jeśli nabijam to Camel Blue Wink

moim zdaniem z dużego opakowania lepszy bo import, ale ten mały też da radę.

Schatten

Właśnie popaliłem Camel blue i był całkiem, ale to mała paczka była. W dużej faktycznie inny, jak przy koncernowych Marlboro gold w soft/twardej ? Tak się zastanawiam. Przesypujesz w coś tytoń z tej dużej paki, słój, puszka ?

amigo007

Dla mnie zdecydowanie z tytoni tańszych West Silver, jak i West Red są tymi z lepszych. Chesterfield, RGD, LM to porażka, spalają się błyskawicznie. Są jakieś oszukane, nie wiadomo co za chemię tam dodają że to spala się błyskawicznie. Tytoniu Camel ja jakoś nigdy nie paliłem. Może dla tego, że ich papierosy nigdy mi nie podchodziły. Natomiast tytonie West są mocno zbliżone do tytoniu Turner. Nie ma tylko tej mocnej wędzonki. Ale na swoją cenę są na prawdę dobre. Obecnie nabijam West Red.