Black Devil Zero Flavour

roberto2012

Kilka dni temu stałem się posiadaczem tego zacnego tytoniu z gatunku "Zero Flavour". Jest to naturalna odmiana prawdziwego Black Devila, bez żadnych dodatków, zbliżona jakością do papierosów Pueblo. Dziwna sprawa, bo pierwszy raz otwierając kopertę tytoń był dobrze zbity, ale miał w sobie mało wilgotności. Na początku wydało mi się to dziwne, ale przynajmniej dobrze się skręcał i nie musiałem go podsuszać przed zwijaniem. Sam w sobie nie jest sianem, więc nie ma tu mowy o pogorszeniu smaku podczas palenia. Może akurat mi się trafiła taka partia, ale nie narzekam. W każdym razie napiszcie, kto miał z nim styczność, czy też dostaliście takiego podsuszonego. Oczywiście tytoń naturalny, więc nie ma co szukać w nim jakiegoś ujmującego aromatu, ale pali się przyjemnie. Pocięty w wąskie, długie paski. Nie jest mocny, chociaż u mnie to od pewnego czasu trudno stwierdzić (po wypaleniu tylu paczek Turnera Zware też wszystko byłoby dla Was lekkie Razz

) Powiedzmy, że dla przeciętnego palacza "lightów" będzie należał do tych średnio mocnych. Ładna, złota koperta, godny polecenia, 8/10.

Smak: naturalny
Waga: 30g
Opakowanie: koperta zwijana podwójnie, szczelnie zapieczętowana
Cena: 13,99 zł (04.2013)

sztos19

Ale jak bys mial porównac do jakiegos innego tytoniu naturalnego,to do jakiego.Tez sie przymiezalem kupic ten tyton,ale nikt ze znajomych nie palil jeszcze.Sadzac z opisu wedzonka to nie jest.Ale jak mówisz ze dobry,to chyba trzeba spróbowac.Móglbys troche wiecej wrazen z palenia opisac.

abishai

Turner Zware jest mocny ale nie najmocniejszy, wydaje mi się że SAMSON go przebija a na pewno pewne dwa tytonie już niedostępne na rynku były bardziej krzepkie.
Nie twierdze oczywiście że jest leciutki bo faktycznie po kilku paczkach ZWARE albo mocniejszego HALF-ZWARE, zwykłe papierosy są jak gorące powietrze(mówię o pełnych bo lighty są wtedy niewyczuwalne).
P.S.:Podali gdzieś skład?
EDIT:zapomniałem wspomnieć że widziałem te tytonie w in medio.

roberto2012

sztos19

Mysle ze trzeba poprostu spróbowac tego tytoniu,a z opiniami to jest tak,,OPINIA JEST JAK DUPA ,KAZDY MA SWOJÁ;-a tak na powaznie ,to mysle ze tyton wart jest kupienia,i przetestowania.Wogóle uwazam ze na tym forum jest bardzo malo recenzji tytoni papierosowych,i kazda nowa bardzo mnie cieszy.Bardzo mnie ciekawia nowe tytonie Mac Barena[jak kupie tez zrobie recenzje].

abishai

Niekoniecznie, wcale nie trzeba być ekspertem aby wyczuć że tytoń jest z kiepskiego tytoniu, a po przetestowaniu kilku można mieć pole do tego aby porównywać.
Po wypaleniu kilkunastu da się już zauważyć delikatne subtelności dotyczące danej mieszanki np. to że dali orient ale w małej ilości i momentami jest niewyczuwalny, albo to że ilość kentucky aż zatyka i jak ktoś tego nie lubi powinien wybrać inny typ.
Takie już organoleptyczne detale jak cięcie i wilgotność to nawet nie palący odróżni, moc da się porównać trochę trudniej ale niewiele.
Jest nawet jedna rzecz którą "amator" zrobi lepiej tzn. powie czy się łatwo skręca czy ubija, przykładowo ponieważ nabiłem już kilka tysięcy gilz to mam na tyle wprawy że mógłbym je nabić drobno mielonym pieprzem albo melasą do sziszy(moje zdolności manualne są kiepskie, większość ludzi osiągnie taka biegłość dużo szybciej).
Co do ilości recenzji to wystarczy zobaczyć co jest na półkach, jakby mi się nudziło mógłbym się godzinami rozpisywać o tytoniach których nie da się kupić od kilku lat ale jest to raczej ciekawostka.
Dodatkowo problemem są aktywni użytkownicy forum Wink

każdy miał chyba "romans" z grodzkim itp. a właściwie tylko taka klasa jest do kupienia, więc chyba bez sensu jest kupowanie tytoniu z niskiej półki i zastanawianie się który jest najgorszy, bo chyba wszystkie inne są już dawno opisane.

Teraz poza OT:
Poszperałem trochę o tym tytoniu i okazuje się że black devil ma sporo odmian także niesmakowych [link widoczny dla zalogowanych]
BTW mam pytanie skąd to porównanie do PUEBLO, to chyba nie jest produkt Pöschl Tabak.
Wyszukałem firmę w stylu "Import Moosmayr". ale nadal nie mogę wygrzebać składu.

roberto2012

abishai

sztos19

Zle mnie zrozumiales Roberto,nie powiedzielem ze recenzje nie maja sensu,wrecz odwrotnie--jest bardzo za recenzjami.A ten cytat dotyczy tego ze bardzo czesto jest tak ze czytamy recenzje ,potem kupujemy tyton i rozczarowanie,poniewaz ktos bardzo chwalil tyton,ale poprostu mial inny gust,i tak jest ze wszystkim tytoniem, alkoholem ,filmami grami,kobietami.
Recenzje daja jakie takie zapoznanie sie z tytoniem,ale tak naprawde osobista degustacja powie nam ,czy dany tyton przypadnie nam do gustu ,czy nie.Pozatym nie wiem jak tobie Roberto,ale ja zauwazylem ze kazdy tyton pali sie inaczej,nawet jak ma podobny sklad.Tak samo w kazdej bibulce,ten sam tyton smakuje inaczej,tak samo wazne jest ubicie ,czy palic tyton wilgotny,czy podsuszony,za kazdym razem tyton smakuje innaczej[nie wiem czy tylko ja tak mam].Takze piszmy jak najwiecej rezenzji,wtedy i forum sie rozkreca,a chyba o to chodzi.A tak na marginesie dobry towar[tyton] niepotrzebuje reklamy ,sam sie sprzedaje,i cos w tym jest.

roberto2012

Zgadzam się z Tobą w pełni. Mam tak samo Wink

Smak papierosa zależy niekiedy nawet od nastroju człowieka.

Infamis

Mi kompletnie nie przypadło do gustu. Tytoń jest bardzo jałowy, ale w moim przypadku źle się go skręca, wole znacznie wilgotniejsze, które się lepią niż taką sypkość. Uznałem, że nadaje się do gilzownicy tylko. Jeszcze może powróce bo faktycznie czasem popalam Pueblo papierosy, ale ten BD 0 mi kompletnie tego nie przypominał. Bardzo kiepskie już jest samo naciąganie, ze bez chemii to droższe, przecież to papierosy, tytoń tak czy inaczej. Wg. mnie najgorszy z Black Devili, które swoją drogą szybko się przeżerają.