Znaleziono 16 wyników

Podsuszając ten tytoń pozbawiasz go smaku i aromatu. GV wymaga niestety specjalnego do niej podejścia. Trzeba się z nią pierdolić przy skręcaniu, bo inaczej będzie syfiasto smakowała. Skręt musi być i ...

Niestety, ale przyłączam się do negatywnych opinii o tych tytoniach. Początkowo wersja czerwona nawet wydawała mi się nie najgorsza, chociaż z prawdziwym tytoniem Marlboro cech wspólnych brak. Po spal ...

Witam Wszystkich. Zakupiłem dzisiaj wersję czerwoną, ale bez szczególnego entuzjazmu - PM Polska nie grzeszy jakością tytoniu a na polski rynek wypuszcza najgorsze ścierwo. Co zrobili z marką Marlboro ...

Osobiście zaliczam ten tytoń do grona niepalnych. Okrutnie czuć go chemią, pozostawia ohydny posmak w gębie i mocno wysusza. Wypaliłem tego badziewia 4 skręty i dałem sobie spokój. Tradycyjnie w takic ...

Skusiłem się na wersję niebieską. Zgodnie z moimi obawami (niestety) koło dawnych karoszy nie poleżały nawet milisekundy. Ich odpowiednikiem do porównania sprzed lat, były dla mnie Caro Lighty żółte ...

Po zapaleniu Gitanesa musiałem czasem usiąść na ławce (jeśli szedłem). Nogi robiły się jak z waty a w głowie kołowrotek. Żadne inne fajki tak na mnie nie działały. Pozdrawiam.

Po raz ostatni paliłem te fajki w okolicach 1995 roku, dopóki były u nas w Polsce jeszcze do kupienia. Obok Gauloisesów w miękkiej, jasnoniebieskiej paczce miały chyba największego kopa. Czysta, żywa ...

Wiele lat temu byłem fanem LM czerwonych, ale od około 2 lat tego gówna po prostu nie da się palić. Smród, słabizna i totalny susz w gębie podczas palenia. To co PM wyrabia ze swoimi sztandarowymi mar ...

Jestem w wieku kolegi Sztos 19 i podobnie jak On pamiętam smak fajek końca lat 80-tych i początku 90-tych. Głupie Klubowe z tamtych czasów, były o niebo lepsze od tego ścierwa, które teraz nazywają pa ...

Dla mnie to najlepszy tytoń dostępny w naszym kraju. Trzyma równy poziom w przeciwieństwie do Druma żółtego, który w ostatnim czasie zrobił się co najmniej kiepski. Tytoń do którego wracam najczęście ...

Lepiej nie wierzyć mi na słowo, tylko samodzielnie spróbować. To tylko moja opinia, skażona pamięcią starych, dobrych fajek sprzed ponad dwudziestu laty. Kupując czerwonego MB nastawiony byłem na uczt ...

Niestety tak. Od niego zacząłem palić Mc Bareny i okropnie się rozczarowałem. Trochę trwało zanim zabrałem się za następnego; padło na MB czarnego i tutaj było o niebo lepiej. Ten czerwony MB am. bl. ...

Mimo pochlebnych opinii kupowałem ten tytoń z pewnymi obawami, po wpadce z MB am. blend w czerwonej kopercie 40 g. Na szczęście okazało się, że to dwa zupełnie inne tytonie, choć obydwa to am. blend. ...

Po mieszance American Blend spodziewałem się smaku nawiązującego do fajek pokroju Marlboro Red albo Lucky Strike; oczywiście sprzed kilkunastu lat kiedy nadawały się one jeszcze do palenia . Tymczasem ...

Zachęcony pozytywnymi opiniami kupiłem ten tytoń i niestety mocno się zawiodłem.Ktoś wcześniej napisał, że to ciepła i słodka papka-w pełni z tym zdaniem muszę się zgodzić. Od siebie dodam, że dym ma ...

Witam Wszystkich Serdecznie.Od 24 lat palacz Miras. Teraz już stary dziad (41 lat) nie zamierzający pozbywać się jednej z nielicznych radości życia, czyli nałogowego i dozgonnego palenia tytoniu. Mam ...