Marlboro

RocknRoll

Palę obecnie Marlboro Goldy Soft z braku innych alternatyw, po tym jak LS niebieskie na domiar złego się zepsuły. Powiem tak, z początku nawet dało się je palić, potem z każdą paczką coraz gorzej. Te co mam teraz są okropne, jak je spalę to chyba zaryzykuje LM Niebieskie albo PallMalle niebieskie...

Schatten, odbierz wreszcie PW. Very Happy

ryanwolfe

Jak tam czytam, ze nawet Marlboro Softy się popsuły to rozmyślam co ja biedny miś będę palił jak z tej Hameryki wrócę Sad

koxu

Marlboro softy obecnie są beznadziejne. Właściwie to obecnie poza pall mall, pueblo, ewentualnie l&m niebieskimi, nie ma nic godnego wypalenia

amigo007

Też polecam Pall Mall.

RocknRoll

Nie wiem co widzicie w Pall Mallach, dzisiaj kupiłem niebieskie i moim zdaniem są beznadziejne. Liczyłem na to, że będą lepsze niż Marlboro Goldy, których nie mogę spalić i chciałem je komuś opchnąć. Teraz będzie problem, żeby odsprzedać Pall Malle, bo też są okrutne.

SmokerMercury

Wreszcie doszukałem się w Internecie gdzie produkowane są Marlboro Softy a gdzie Marlboro w twardej paczce. Marlboro Soft robione są w Niemczech (Philip Morris Germany GmbH). Natomiast Marlboro w twardej paczce w Polsce (
Philip Morris Polska S.A.)

roberto2012

Potwierdzam powyższą wypowiedź. Też paliłem parę dni temu Golda i strasznie suchy dym, gryzące.. nie wiem, co oni z tymi papierosami zrobili. Dokładnie jak mówi Schatten - jeszcze w 2010/2011 roku te fajeczki były dość dobre. Pamiętam jak pierwszy raz je kupiłem rano z kumplem po imprezie, idealnie wchodziły. Teraz to nawet chyba gorsze od LMów.

phiel

Ja mam paczkę Red'ów sprzed tygodnia(?) (bezpiecznie zabezpieczoną) i są naprawdę niezłe Smile

. Zero kapcia, smak - ok. Moje ulubione fajki. Dodam, że Camele Activate i Lucky Strike Addicvtive Free Red kompletnie mi nie wchodzą, żeby nie było że nic nie czuję Wink

.

matthewx

nie gadajcie, kupowalem w dlugi weekend w Łebie Marlboro Red w twardej i byłem miło zaskoczony ich smakiem bardzo szybko mi schodziły

amigo007

Nie wiem może teraz marlbooro w twardej paczce są lepsze. Wczoraj kupiłem marlboro czerwone w miękkiej i SĄ OKRUTNE. Dym mega suchy i taki jakby gorzki posmak zostaje. Normalnie porażka na całej linii. Wcześniej miałem pall mall czerwone (nie wiem jak niebieskie, może są gorsze), i to dla mnie jak niebo a ziemia. Naprawdę nie wiem co oni zrobili z marlboro. Najgorsza jest ta potworna suchość papierosa. Przed chwilą zrobiłem patent jak z suchym shagiem. Włożyłem do paczki 2 namoczone, dobrze wyciśnięte waciki. Zobaczymy czy to coś pomoże.

abishai

Nie pomoże, gilza złapie wilgoć i tyle:P

amigo007

Abishai zgadłeś gilzy na styku z wacikiem złapały wilgoć. Chociaż jak paliłem tego z mokrą gilzą, to nie był taki potwornie suchy. W smaku przeszedł trochę wilgocią, trochę tak jakby wpadł mi do kałuży Smile

Taki lekko mokry kiep. Masakra. Wiem jedno marlboro już przez długi czas nawet patykiem nie dotknę. Powinny być jakieś kryteria jakościowe. A nie że firma zmienia cały czas smak i jakość papierosa. A pamiętam jakieś 1-2 lata temu marlboro 100-ki czerwone. Normalnie były genialne, takie jakby z posmakiem orzecha włoskiego. A te obecne w miękkiej paczce to masakra.

ryanwolfe

A wstawię Wam laseczkę palącą Marlboro Gold coby nudno nie było. Panowie, przedstawiam Tamarę Ecclestone - córkę i dziedziczkę imperium szefa Formuły 1 oraz jej paczkę Marlboro Gold Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

RocknRoll

Tylko że tam gdzie ona mieszka Marlboro na pewno są lepsze niż w Polsce i są dobrymi papierosami. Wink

Poza tym wolę blondynki. Wink

koxu

jakby zapaliła polskie marlboro, to by chyba palenie rzuciła

Schatten

Święte słowa Very Happy

jedynie white minty i ice blasty są znośne, o ile ktoś lubi mentole, przynajmniej latem przyjemnie się je kurzy.

abishai

Antoni

Iż mam słabość do miękkich paczek kupiłem sobie gold softy i muszę powiedziec że są idealne! Po oderwaniu folii czuć zapach dobrego prawdziwego tytoniu bez dodatków, co mnie zachęca. Papierosy z akcyzą IMP, i czuć tutaj smak naprawdę dobrego marlboro, posmak orzecha włoskiego, nie gryzą, w smaku bardzo dobre, coś typu jak chorwackie goldy w twardej (produkowane w Szwajcarii).

amigo007

No coś podobnego, to skąd taka róźnica między suchym sianem w marlboro soft red, które miałem. A goldami u ciebie. To chyba jest loteria dostać dobre marlboro. Ja podziękowałem, i dzisiaj kupiłem pall mall red.

SmokerMercury

Kupiłem dziś sobie Marlboro Gold Edge aby porównać je z Camel Blue Superslim i West Fusion White - slim. Z całej tej trójki najlepiej wypadły Camele ale minimalnie za nimi były Westy, natomiast Marlboro zajęło miejsce 3. Były jakieś takie bez szczególnego smaku i suche. Więc jeśli ktoś lubi slimy to raczej odradzam zakup tych Marlboro choć nie jest to jeszcze tragedia.

koxu

O tych naszych marlboro nawet szkoda gadać, nie wiem jak w twardych paczkach bo już ich nie kupuję, ale softy w mojej okolicy są do kitu.
Gold edge tak samo, na początku były dobre, a teraz suche i bezpłciowe.
Nie wiem, co oni z tymi papierosami robią, ale bardziej z jakością chyba już spaść nie można. Tylko się pakować i wyjeżdżać z tego kraju do jakiejś normalnej cywilizacji

matthewx

dziś kupiłem Marlboro Gold soft i wg mnie nadal są dobre, poki co warto palic lepsze fajki bo po nowym roku bedą cholernie drogie pewnie pod 14 zl beda podchodzic.........

koxu

U mnie tez na początku goldy dominowały, ale później co chwila trafiałem na trefne paczki( w niektórych były zgniecione papierosy), a w smaku paskudne, gorzkie, metaliczny posmak, tak trochę waliło z nich benzynom przed zapaleniem, wiec raczej już nie zakupię. Z tymi cenami to tragedia

amigo007

U mnie w mieście z kolei biedniejsi palacze, z tego co troche pytałem przeżucili się na samoróbki. I to w większości palą albo najtańsze tytonie ze sklepu (mniejsza część), albo lewy tytoń. Kupne papierosy od dawna są dla bogatych. Ewentualnie dla mało palących. Mi paczka starcza na mniej/więcej 5 dni. I daje radę, ale i tak narzekam że drogo. Jakbym miał codziennie paczkę palić, to prędzej bym rzucił Smile

Look_Out

Z moich obserwacji wynika, że użytkownicy "ekonomicznych tytoni" już dawno temu przerzucili się na tzw. "papierosy bez polskich znaków akcyzy". Z ekonomicznych tytoni wychodzą papierosy na granicy opłacalności...tak że, szkoda p.epszenia się z całym tym nabijaniem.

Schatten

Najlepiej nie mieć tego problemu, znaleźć w miarę znośne koncernówki (w zależnosci kto jakie lubi, jeśli mentole to jest sporo dobrych, z lajtów trochę gorzej, mocne tak samo, ale da się coś znaleźć - byle nie czerwone marlboro, hehe). Da się to udźwignąć finansowo, jeżeli pali się nie więcej niż kilka papierosów dziennie, opcjonalnie pół paczki. Ale paczka dziennie to już wydatek na kieszeń mało którego studenta, czy licealisty.

Antoni

Ice Blasty są dobre, ale tylko dobre,nie wiem czemu nawet przed ściśnięciem kulki czuć menthol, co mnie na samym początku odpycha od tych papierosów, po "włączeniu" menthola czuć bardzo intensywny menthol(sądzę za na gorące dni to wszystko było by ok) ale jednak właśnie ten menthol odpycha mnie od tych papierosów, owszem są dobre, nie gryzą, ładnie wchodzą ale tym razem Marlboro postarało się o intensywność mentholu(czego nie ma np. w gold Edge tych z kulką, które po ściśnięciu smakują jak płyn do spryskiwaczy).Cóż oceniając owe papieroski w skali szkolnej sądzę że dość uczciwą oceną będzie 4+,może na upalne dni dają rade nawet byłbym skłonny dać 6 ale na pewno to nie są papierosy do palenia na codzień.

crystal14

Właśnie, co do Ice Blastów, o czym Antoni napisał, wiadomo czy producenci nasączają filtr mentolem czy robią przy tym coś innego? Też to zauważyłem, że już bardzo czuć mentol przed ściśnięciem kulki.

Shawn

Obecnie moje ulubione papierosy. Palę je w dwóch wariantach czerwone i mentole. W goldach jak dla mnie troszkę za bardzo czuć papier i chemie. W obu wariantach mają naprawdę dobry, mocny smak. Jeśli chodzi o rodzaj paczki to kupuje raczej w twardej, bo w miękkiej po kilku dniach są strasznie pogniecione, a nawet bywa, że mi się rozpadają w paczce ;(. Jednakże te w miękkiej pierwszego dnia są dużo lepsze więc czasami się skusze. Miałem okazje w te wakacje palić wersje amerykańską i to były najlepsze papierosy jakie kiedykolwiek paliłem.

Patryk.

Muszę przyznać, że Goldy w twardej paczce znacznie się poprawiły. Nie wiem czemu, ale zawsze wydają mi się mocniejsze od wersji Red Very Happy

. Z paczki też pachnie dobrym tytoniem.