Parę pytań

razer89

Witam,

jako iż ceny zwykłych papierosów powoli mnie dobijają chciałbym spróbować pobawić się w samodzielne skręcanie.

Mam jednak kilka pytań:

Z tego co widziałem w innych tematach dużo ludzi tutaj chwali tytoń Drum Yellow. Na początek kupować ten czy może coś innego radzicie (w miarę rozsądnej cenie)? (obecnie palę Marlboro goldy i czerwone i coś w ich stylu by mi pasowało)

Tak mniej-więcej ile można zaoszczędzić robiąc własne fajki? Teraz palę ponad 2 paczki na tydzień. 40g tytoniu na ile by starczyło? bo jakoś za cholerę nie orientuję się ile to fajek wyjdzie ;d

W coś oprócz samego tytoniu, nabijarki i gilz trzeba się zaopatrzyć? W ogóle czymś oprócz firmy różnią się gilzy? (jeśli tak to jakie polecacie?) A może lepiej kupić filtry i bibułki oddzielnie ? (chociaż nie ukrywam, że wolałbym to pierwsze, bo pewnie prościej i szybciej ;d)

Wiem, że na parę pytań już odpowiedzi są na tym forum ale chciałem jeszcze się upewnić, żeby nie stracić kasy na jakieś nieudane eksperymenty ;/ z góry dzięki za wyrozumiałość i odpowiedzi.

Varg

razer89

Widziałem filmik, na którym koleś skręcał fajki czymś takim [link widoczny dla zalogowanych] i wydawało mi się to bardzo proste i szybkie. Jak się kupi oddzielnie to trzeba pewnie w coś innego się zaopatrzyć?

I właśnie zapomniałem spytać o najważniejsze, a o czym sam wspomniałeś :p Smak i zapach bardzo się różni od koncernówek? I czy w ogóle jest to ta sama bajka co zwykłe fajki? (chodzi mi tutaj między innymi o zaspokajanie nałogu, bo nie będę nikogo czarować, że palę tylko i wyłącznie dla smaku :p)

roberto2012

Co do pierwszych pytań to jeśli szukasz tytoniu na początek i w rozsądnej cenie to raczej nie Drum (chociaż nie zaprzeczam, że jest niedobry). Cena ok. 20 zł, więc na początek proponuję jakiś tytoń do 15 zł. Widzisz, wszystko zależy od własnych upodobań, ale od siebie mogę polecić Reb Bulla Aromatic Shag (klik). Jest w dziale aromatyzowanych, ale nie ma jakiegoś szczególnego smaku.

Kolejna rzecz - nie nabijaj tylko skręcaj. To Ci polecam z własnego doświadczenia Wink

Więcej o różnicy doczytasz się na forum, moja historia też gdzieś jest. Zwijarkę polecam Mascotte, co do filtrów także tej firmy, o doborze bibułek na forum.

Aromat shagu jest o niebo lepszy w porównaniu z koncernowymi. Do koncernowych dodają chemię i dużo więcej syfu, który pogarsza doznania smakowe. Shag jest bardziej naturalny. Poza tym masz do wyboru mnóstwo smaków i mieszanek, przez lekkie aż po szatany (Turner Zware Twisted Evil

)

To wszystko o co pytałeś, jak masz jeszcze jakieś wątpliwości to pisz.

boryc

może Rockies? igi pisal w recenzjach, że to shagowy odpowiednik Marlboro czy Lucky Strike. chociaż nie ma co raczej spodziewać się "identyczności". sam dzisiaj go kupuję (chyba, że dorwę Blow Up), wieczorem będę mógl coś napisać.

roberto2012

Rockies paliłem ze 2 lata temu, nie takie złe, chociaż nic szczególnego. Pod względem ceny to też raczej spoko.

razer89

Byłem dzisiaj w trafice na małych zakupach i kupiłem tytoń Drum niebieski, to coś do zwijania, bletki i filtry mascotte. Trochę się pomęczyłem ze skręcaniem (ale kurde, coś w tym fajnego jest ;p) i myślę, że do zwykłych fajek już raczej nie wrócę, bo na prawdę smak bardzo mi przypasił Very Happy

tylko z jednym mam problem, wydaję mi się, że tytoń jest trochę zbyt wilgotny (dość ciężko się zaciągało i w ogóle słabo się palił). Podsuszyć go czy może coś innego jest z nim nie tak? A jak podsuszyć to jaki sposób byście polecali? Na kartkę i obok kompa postawić? Very Happy

bo pod oknem u mnie za bardzo nie da rady ze względu na to, że mam pokój na poddaszu i nie mam parapetu ;/

Varg

razer89

oo, już nieważne ;d teraz już mi wyszło wszystko ok Smile

dziękuje wszystkim za pomoc Very Happy

btw, chciałem się przerzucić na to, żeby zaoszczędzić trochę kaśki, a mi tak zasmakowało, że pewnie palić dwa razy częściej niż dotychczas... ehh, ciężkie jest życie Very Happy

temat można zamknąć albo pozostawić jakby ktoś miał podobne pytania Smile

Kondi

Wie ktoś może czy jest jakieś ograniczenie dotyczące przewozu kopert tytoniu przez granice w UE (mianowicie samolotem) ? bo wiem że jeśli chodzi o papierosy to max 2 sztangi

abishai

[link widoczny dla zalogowanych]