Mac Baren for people Virginia/ problem

Charlie_Tobacco

Zakupiłem ów tytoń, i jako ze nie jestem znawcą tytoniu typu Virginia, to nie robiłem recenzji, a mam kilka pytań odnośnie tego tytoniu. Palił już ktoś? Bo mam zagwostkę. Kupiłem ten włoski jeszcze z przyklejonym polskim ostrzeżeniem o szkodliwości tytoniu. Bardzo się z tego faktu ucieszyłem gdyż szukałem go długo. Zadowolony skręcam papierosa po czym zapalam i... no właśnie tutaj się pojawia owa zagwostka, tytoń zostawia mi w gardle przy wypuszczaniu dymu obrzydliwy posmak, nie wiem do czego go porównać mogę, bardzo kwaśny, jakby zepsuty, lekko moczowaty. Nie wiem może po prostu tytoń typu virginia mi nie podchodzi, a może coś nie tak jest z tą kopertą, która zakupiłem, i tu kieruje do was pytanie drodzy forumowicze, czy ktoś palił i miał podobnie? Czy możliwe jest że tytoń się jakoś zepsuł? Uprzejmie dziękuje za odpowiedzi Smile

Tyler_Durden · Wysłany: Nie 23:08, 10 Mar 2013 Temat postu:

Z tego co wiem to Virginia smakuje jak orzeszki i szczypie w język, może dostałeś jakąś podróbkę Smile

Charlie_Tobacco · Wysłany: Nie 23:10, 10 Mar 2013 Temat postu:

No to to na pewno nie smakuje jak orzeszki Razz

. Chyba że orzechy przewożone w podgniłej ładowni statku płynącego z Kuby

merkury

Charlie_Tobacco · Wysłany: Nie 23:17, 10 Mar 2013 Temat postu:

A orientujesz się może gdzie mógłbym ją napisać, byłbym bardzo wdzięczny Smile

loony · Wysłany: Nie 23:29, 10 Mar 2013 Temat postu:

Virginia, czysta lub z delikatną domieszką innych tytoni, gryzie odrobinę w język, czasem w podniebienie, ale na pewno jest tytoniem dobrym i nie powinna zachowywać się tak jak Twoja... Może tytoń gdzieś zamókł lub zapleśniał? W każdym razie nie radziłbym tego palić, jeśli faktycznie jest jakiś grzyb możesz sobie załatwić płuca.

Charlie_Tobacco · Wysłany: Nie 23:34, 10 Mar 2013 Temat postu:

Damn, a tak się nastawiłem na ten tytoń :/, reklamacja poza tym odpada bo kupiłem w kiosku, nawet paragonu nie wziąłem :F, w każdym bądź razie odradzam wam kupno virginii z tej serii, kupcie za jakiś czas, jak już te Włoskie wyjdą.

roberto2012 · Wysłany: Pon 3:20, 11 Mar 2013 Temat postu:

Według mnie po prostu nie podchodzi Ci virginia. Spróbuj podsuszyć i wymieszać pół na pół z jakimś ciemniejszym, może to rozwiąże problem. Jeśli tytoń nie ma śladów pleśni, czy podejrzanego zapachu to go nie wyrzucaj. Też na początku nie podchodziła mi czysta virginia, dopiero jak dobrze podsuszyłem to nadawała się do palenia.

Charlie_Tobacco · Wysłany: Pon 18:12, 11 Mar 2013 Temat postu:

Niee ma opcji z tym nie podchodzeniem, tytoń pójdzie do kosza po tym jak mi się słabo zrobiło i naszły mnie nudności wczoraj po papierosie wieczornym Razz

. Od razu mowie że jeżeli chodzi o tytoń to jestem bardzo tolerancyjny, zdołałbym wypalić wszystko, ale ten jest obrzydliwy, więc na pewno zepsuty/wadliwy mi się trafił (bo nie śmiem pod warzyć smaku wyrobów mac barena, gdyż jest to mój ulubiony producent Razz

).

roberto2012 · Wysłany: Pon 19:19, 11 Mar 2013 Temat postu:

Zapewne masz rację. Ciężko mi stwierdzić cokolwiek sensowniejszego na temat tytoniu, które nie próbowałem. Jeśli masz takie objawy to rzeczywiście lepiej nie palić.

sztos19 · Wysłany: Pon 19:40, 11 Mar 2013 Temat postu:

Niekonieczie ten tyton jest zepsuty, ja zakupilem z tych nowosci;
Tytoń pap.MacBaren for People Halfzware/Black 30g.
Tytoń pap.MacBaren for People American/White 30g.

Tyton MacBaren for People Halfzware/Black opisalem na forum, moim zdaniem jest w porzadku, ale MacBaren for People American/White tragedia, mecze ta koperte 30g. juz prawie miesiac, i w sloiku jest zapewne jakies 20g.tego tytoniu.
Jak dla mnie tyton nasiakniety jest jakams chemia cos ala perfumy, jakiej nie znosze, dziwny zapach wydziela i tez po paleniu jakos mi slabo zalodkowo jest. Powiem szczerze gdyby to nie byl Mac Baren wyjebal by go do kosza. Nie wiem co ci wlosi dodali do tego tytoniu, ale jest hujowy i obrzydliwy. Takze mozliwe ze Mac Baren for people Virginia tez jest podobnie nasiaknieta jakims gównem, którego nie da sie palic. Dlatego nie zrobilem recenzji tego tytoniu, poniewaz nie moge sie przemóc w wypaleniu calej koperty.

loony · Wysłany: Pon 21:54, 11 Mar 2013 Temat postu:

Masz mozliwość zrobić zdjęcia, jak ten tytoń wygląda u Ciebie?

Charlie_Tobacco · Wysłany: Pon 23:59, 11 Mar 2013 Temat postu:

Oto zdjęcie tyxu, wygląda normalnie moim zdaniem.

sztos19 · Wysłany: Wto 0:27, 12 Mar 2013 Temat postu:

Tyton jest dobry [znaczy nie jest zepsuty, czy inne takie rzeczy], poprostu ta seria Mac Baren z Wloch jest jakas dziwna, i smakuje innaczej niz pozostale MB z Polski...

roberto2012 · Wysłany: Wto 1:55, 12 Mar 2013 Temat postu:

Tytoń wygląda przyzwoicie. No, ale żeby miał nudności i robiło mu się słabo od palenia tego? Może jakaś gorsza partia, albo rzeczywiście napakowali tam tyle chemii i polepszaczy smaku, że aż strach to palić.

sztos19 · Wysłany: Śro 9:37, 13 Mar 2013 Temat postu:

U mnie chyba sie sprawa wyjasnila, powodem dolegliwosci zalodkowych nie byl Tytoń pap.MacBaren for People American/White 30g., tylko pita herbata arabska która mi znajomy przywiózl z Egiptu. To po niej sie zle czulem, jak ja odstawilem wszystko wrócilo do normy. Ale nadal uwazam ze ten nowy tyton for People American/White 30g., dziwnie smakuje i ma perfumowaty aromat.
Moze te pierwsze partie rzeczywiscie sa jakies trefne, albo Mac Baren zaczyna prowadzac nowe standarty, dotyczace dodatków do swoich tytoni. Przydalyby sie jeszcze wypowiedzi paru osób z forum, które próbowaly tych tytoni, wtedy zobyczymy jak sprawa wyglada.

Joe

Potwierdzam powyższe wiadomości a propos MB for people American/White (30g). Z braku innych tytoni w mojej tabakierze wziąłem ten, myśląc "nigdy nie paliłem, trzeba kiedyś spróbować" a jako, że to MB nie sądziłem, iż może być zły.
Na początku myślałem, że to przez Virginię (jestem przyzwyczajony do Burley'a), ale po spaleniu kilku skrętów z Golden Virgini, doszedłem do wniosku, że tytoń z MB for people white sam w sobie jest po prostu chujowy. Moja koperta jest dość sucha, co wg mnie nie pasuje do MB, pełno w niej zielonych łodyg i innego shitu. Pierwszy MB który mi nie smakuje.

sztos19

Mac Baren for people American/White (30g), widze ze nie tylko mnie nie przysmakowal. Wogle ten tyton jest jakis dziwny, wogle nie pasuje do rodziny MB. Tez zauwazylem duzo smieci w tym tytoniu, ale przedewszystkim te perfumy wszechobecne. Dla mnie to jakis posmak chemiczny, napewno nie jest to zapach tytoniowy. W zyciu tego tytoniu juz nie kupie, dziwne poniewaz ten tyton jest produkcji wloskiej, takze teoretycznie powinien byc dobry.