Forum Forum Tytoniowe Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Fermentacja

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum Tytoniowe Strona Główna -> Ogólna dyskusja o tytoniach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
fajus
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:24, 06 Lis 2011 Temat postu: Fermentacja

Witam was forumowiczów

na początek chciałbym zadac jedno ważne pytanie mianowicie szperajac w internecie nikt jeszcze nie podał konkretnego sposobu na fermentacje liści tytoniu oczywiściew chodzi tu o domowy sposób

dlatego chciałbym was zapytać jakie macie swoje domowe sposoby na taka ów fermentcje swoich liści tytoniu czy to przez lodówke samochodowa, czy swoje pomieszczenia ile trwa jak sie tym opiekujecie

prosze uchylcie rąbka tajemnicy :**
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drumyellow
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 2:10, 07 Lis 2011 Temat postu:

Prawidłowa fermentacja liści tytoniu w warunkach domowych jest niemożliwa.

To co przeprowadza większość amatorów to zwyczajny proces gnilny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burley
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południe

PostWysłany: Czw 15:05, 02 Lut 2012 Temat postu:

A ja dołączę się do tematy by nie tworzyć kolejnych. Mam pewien pomysł na fermentację a mianowicie mam beczkę plastikową 70L i szklarnie w której w sierpniu/ wrześniu jest o.k 70*C i tak zamierzam fermentować tytoń ale zastanawiam się nad sos'ami do fermentacji które są na allegro, przyspieszają fermentację? opcja z aromatem mnie interesuje i "wybielaczem" ale czy opłaci się ? w sumie to trochę tytoniu będę miał ok 30kg to w sam raz bym użył tego preparatu. Poproszę o podpowiedź dot. samej fermentacji jak i o "sos do fermentacji".
Pozdrawiam MM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burley
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południe

PostWysłany: Czw 22:01, 02 Lut 2012 Temat postu:

Fermentacja :
Cytat:
Jak wiadomo, najkorzystniejsze wyniki osiąga się przy naturalnej fermentacji
tytoniu, którą jednak można przeprowadzić tylko w krajach o klimacie ciepłym
i powietrzu, posiadającem odpowiednią wilgotność. Tego rodzaju warunki nawet
w krajach ciepłych panują w ciągu stosunkowo krótkiego czasu i tylko w pewnych porach roku. W krajach o klimacie umiarkowanym fermentacja tytoniu drogą naturalną wymaga wiele czasu i nie zawsze prowadzi do wyników pożądanych, gdyż tytoń, poddawany procesowi dojrzewania (maturacji), ulega często pleśnieniu, zaparza się, wskutek czego otrzymuje się tytoń niezdatny do użytku.

Chcąc zaradzić tej niedogodności proponowano fermentowanie tytoniu w warunkach sztucznie uzyskanych. W tym celu tytoń nawilżano (macerowano) zaprawami, jak np. amonjakiem, zaszczepiano go bakterjami i prowadzono fermentację w zbiornikach zamkniętych w temperaturze,odpowiadającej najlepszemu rozwojowi bakteryj, t. j. w temperaturze około 40- 50°C
Fermentowanie tytoniu w stanie mokrym w temperaturze sprzyjajacej rozwojowi drobnoustrojów nie dało pożądanych wyników, gdyż w tych warunkach umożliwiających* dostęp powietrza otaczającego do całej masy tytoniu. obok drobnoustrojów pożądanych rozwijają się również grzybki pleśniowe.

Tytoń, porażony pleśnią, stykając się z tytoniem nieporażonym, oddziaływa ujemnie na aromat i smak tytoniu nieporażonego. Ponad to przy fermentowaniu tytoniu mokrego nie można uniknąć w, praktyce jego zaparzania się, co wpływa ujemnie na wygląd tytoniu, który w tych warunkach ciemnieje.

Znane są również sposoby fermentacji przyśpieszonej, polegające na ogrzewaniu tytoniu w ciągu krótkiego czasu w temperaturze około 100°C i nawilżaniu go parą. Tego rodzaju ogrzewanie zapobiega rozwojowi pleśni, lecz jednocześnie uniemożliwia jakąkolwiek fermentację, gdyż, w
tak wysokiej temperaturze tytoń nie fermentuje, lecz ulega tylko wyjałowieniu.

Chcąc otrzymać tytoń przefermentowany, należało tytoń, wyjałowiony w sposób powyższy, poddać naturalnej maturacji (dojrzewaniu), co wymaga dość długiego czasu, wynoszącego kilka miesięcy. W przeciwieństwie do powyższych sposobów fermentacji tytoniu, sposób, stanowiący przedmiot wynalazku niniejszego, jest najbardziej zbliżony do naturalnego sposobu fermentacji, prowadzonej w krajach o odpowiednim klimacie, dzięki czemu otrzymuje się tytoń w czasie stosunkowo krótkim, a więc po upływie kilku dni całkowicie przefermentowany, wolny od pleśni, o dobrym wyglądzie i aromacie. Cel ten w myśl wynalazku niniejszego osiąga się w ten sposób, iż tytoń o naturalnej wilgotności, a więc nienawilżony, bez szczepienia kulturami drobnoustrojów poddaje się w komorach zamkniętych działaniu powietrza o wilgotności względnej 65-85%, odpowiednio dobranej do higroskopijności danego gatunku tytoniu, w temperaturze 45 -70°C, przyczem im większa jest wilgotność względna powietrza, tem niższa powinna być temperatura.

I tak np. okazało się, że tytonie orjentalne należy fermentować w powietrzu o wilgotności 75 - 85 % w temperaturze 45-55°C; tytonie papierosowe, jak Kentucky,Virginia i t. d., - w powietrzu o wilgotności względnej 65 - 75% w temperaturze 55 - 60°C, a tytonie zielone, łatwo ulegające pleśnieniu, winny być fermentowane w powietrzu o wilgotności; względnej około 65% i w temperaturze 60 - 70°C. Tego rodzaju ścisłą współzależność temperatury i wilgotności względnej powietrza można objaśnić w ten sposób, iż tytoń w temperaturze wyższej wykazuje większą zdolność absorpcyjną, wskutek czego wilgotność, potrzebną do fermentacji, zachowuje on nawet przy mniejszym stopniu wilgotności względnej powietrza.

Jak wykazały próby, dokonane na wielką skalę przy wilgotności względnej powietrza i w temperaturze, wahających się w granicach, wskazanych powyżej, fermentacja przebiega pod działaniem enzymów, znajdujących się stale w tytoniu, których działanie w powyższych warunkach jest najodpowiedniejsze, gdyż w tych warunkach rozwój jakichkolwiek bądź drobnoustrojów, a między innemi i grzybków pleśniowych, jest niemożliwy. Dzięki powyższym okolicznościom otrzymuje się już po upływie kilku dni tytoń przefermentowany całkowicie, natychmiast przydatny
do dalszej przeróbki na wyroby tytoniowe, przyczem tytoń ten nie ustępuje pod
względem swych właściwości tytoniowi, przefermentowanemu na drodze naturalnej.

Fermentację tytoniu według wynalazku niniejszego przeprowadza się w komorach zamkniętych, zaopatrzonych w znane urządzenia do sztucznego nawilżania i
utrzymywania w nich żądanej temperatury, przyczem najlepiej jest, gdy tytoń ten
umieszcza się w stanie luźnym w koszach,

Zastrzeżenie patentowe.
Sposób fermentowania tytoniu w komorach zamkniętych, zaopatrzonych wznane urządzenia do nawilżania powietrza i otrzymywania w nich żądanej temperatury, znamienny tern, że tytoń o naturalnej wilgotności (bez uprzedniego nawilżania i dodawania kultur bakteryj) poddaje się działaniu powietrza o wilgotności względnej 65 - 85% (w zależności od higroskopijności danego gatunku tytoniu), w temperaturze 45 — 70° C, przyczem przy większej wilgotności względnej powietrza stosuje się niższą temperaturę i odwrotnie przy mniejszej wilgotności względnej - wyższą temperaturę.

Józef Trojan.
Józef Ślifirski.
Jan Beffinger.
Zastępca: M. Skrzypkowski,
rzecznik patentowy.

Druk J_. Bogusławskiego, i Ski, Warszawa.


Oraz fermetacja w piecu :
Cytat:
II sposób fermentacji wydaje się całkiem sprytny. Rozkłada się liście tytoniu około 10 centymetrową warstwą na cienkiej desce, cała stertę przykrywa się drugą deską. Obie deski wiąże się ze sobą za pomocą drutu. Liście zostają sprasowane (zmniejszają swoja objętość trzykrotnie), a następnie są wstawiane na półtorej godziny do pieca, nagrzanego do temperatury 60 stopni Celsjusza. Aby upewnić się, że powietrze w piecu pozostanie wilgotne, wstawiamy do niego naczynie wypełnione wodą.
Po pierwszym procesie wypiekania liście są przewracane, tak, aby te, które były wewnątrz sterty znalazły się na zewnątrz jej i vice versa. Następnie przeprowadzamy drugi proces wypiekania. Sam proces może trwać dłużej i być częściej powtarzany. W ten sposób tytoń nabiera ładnego, brązowego koloru i bardzo przyjemnego zapachu. Po ostatnim wypiekaniu tytoń należy przewietrzyć. Pocięty, tytoń jest już gotowy do użytku.


Komentarz:
Ta procedura prowadziłaby do fermentacji tytoniu gdyby trwała od 2 do 3 tygodni, przy powolnym wzroście temperatury od 30 stopni Celsjusza do 45 (dla tytoniu papierosowego) lub 58 (dla tytoniu cygarowego). Taki sposób zapewnia najlepszą fermentacje, w szczególności białek, które potem ciężko usunąć (nie wiem o co dokładnie tu chodzi, no ale ja tłumacze tłumaczenie angielskie z niemieckiego – Jelcyn). Żywice i olejki eteryczne, które się wydzielają podczas tego procesu nadają tytoniowi jego przyjemny zapach, Aby uzyskać najlepszy smak dymu powinno się używać tylko tytoni papierosowych i fajkowych (Virginia, Burley lub mieszanki orientalne)


Ostatnio zmieniony przez burley dnia Czw 22:04, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burley
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południe

PostWysłany: Czw 22:16, 02 Lut 2012 Temat postu:

I jeszcze dodatkowo z internetu jak przeprowadzić można fermentację :
Cytat:
Po zbiorze tytoniu z podziałem na liście dolne,środkowe i górne i ususzeniu go, musimy podddać tytoń fermentacji, aby nadawał się on do palenia. Ususzone liście tytoniu (nie powinny sie łamać i, jeśli są za suche to je skrapiamy) układamy w stosik i przechowujemy w temperaturze 50oC i wilgotności od 75% do 85% parę tygodni.Pomieszczenia te nazywają się komorami fermentacyjnymi. Oczywiście nie mam komory fermetacyjnej.Używam lodówki samochodowej z możliwością grzania.Nastawiam na 50oC i co parę dni sprawdzam czy liście nie są za suche.Jeśli są zbyt suche to je zamgławiam.Po mniej więcej tygodniu bierzemy ze stosiku próbkę tytoniu i palimy.Jeśli nie "śmierdzi" i smakuje to przerywamy fermentację, a jeśli nie to ją kontynuujemy. Liście sortujemy, gdyż mają różny czas potrzebny do fermentacji. Do fermentacji można wykorzystać terrarium, albo ułożyć stosik np. na poddaszu, przykryć matą i sprawdzać codziennie temperaturę i wilgotność stosiku. Do regulacji temperaury wystarczy mata i wentylator,a do regulacji wilgotności spryskiwacz.Ogólnie fermentacja nie jest zbyt skomplikowana i droga.Wymaga dużo czasu i cierpliwości.


Czasami dodaje się popiół z łodyg tytoniu a dlaczego ( dyby ktoś zadał pytanie;)
Cytat:

Cóż, mam na to kilka hipotez co do zastosowania popiołu.
Najpierw jednak trzeba być świadomym składu takiego popiołu. Ponad jedna trzecia to sole potasu, jest tam trochę kwasu azotowego, zapewne obecne są też sole sodu, sadza i śladowe ilości innych związków.

Drugą rzeczą jaką musimy poznać jest sam proces fermentacji. Fermentacja, najogólniej rzecz biorąc, to proces, w którym bakterie beztlenowe pozyskują energię do życia z chemicznego utleniania substancji organicznych. Jest też fermentacja tlenowa - w ten sposób powstaje kwas octowy. Tyle o fermentacji na razie nam potrzeba.

Następną sprawą jest proces kaustyfikacji. Polega on na tym, iż węglan potasu pod wpływem wody przechodzi w wodorotlenek potasu.

Wodorotlenek potasu jest bardzo silną zasadą, i posiada właściwości higroskopijne (pochłania wodę)

Teraz dokonajmy małego podsumowania, co też może się dziać podczas fermentacji z dodatkiem popiołu z łodyg tytoniu.

Tytoń jest wilgotny, paruje. Para wodna wchodzi w reakcję z solami potasu i powstaje wodorotlenek potasu. Wodorotlenek potasu pochłania wodę, ponadto nadaje odczyn zasadowy mieszance. W odczynie zasadowym tylko niektóre drobnoustroje mogą się rozwijać (może to zapobiec np. rozwojowi pleśni, i niektórych bakterii). Zachodzi wiec fermentacja pod wpływem tylko pewnej grupy drobnoustrojów, które mogą się rozwijać w środowisku zasadowym. Ponadto kwas azotowy i inne śladowe związki zawarte w popiele mogą być swoistą pożywką dla tych drobnoustrojów.

Musicie wiedzieć, że rodzajów fermentacji jest od groma: octowa, masłowa, cytrynowa itp. Bardzo możliwe, że sole potasu i sodu, a także wodorotlenki tych substancji biorą udział w zobojętnianiu kwasowych produktów tych procesów.

Oczywiście wszystko to są hipotezy, oparte jedynie na logicznym rozumowaniu i podstawowych właściwościach substancji. Prawdopodobnie całość jest dużo bardziej złożona. Jak znajdę jakieś porządne, naukowe opracowania na temat chemicznego aspektu fermentacji, to postaram się lepiej wyjaśnić całe zjawisko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum Tytoniowe Strona Główna -> Ogólna dyskusja o tytoniach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin