Trzej muszkieterowie

konfitura · Wysłany: Wto 19:54, 16 Mar 2010 Temat postu: Trzej muszkieterowie

Byłam ci ja w Sherlocku dziś, zakupiłam sobie coś.
W pierwszej kolejce otworzyłam Atosa [pozostałych już nie było ;P] - pudełko takie z lekka podejrzane, ale może po prostu mam pecha. Tabaka baardzo sypka, sucha, no pyłek niemal, ale może mam pecha. Aromat teoretycznie miał być kwiatowy, a pachnie mydłem bambino. Jest dziwna, zobaczę, co się zrobi, jak pomieszam z Chapmanem ;P

roberto2012 · Wysłany: Wto 20:18, 16 Mar 2010 Temat postu:

Chapman zawsze trochę grubiej mielony więc będzie na pewno mniej sypka Wink

Ale jak pachnie mydłem to raczej ciężko będzie takiego zapachu się pozbyć. Chociaż trzeba próbować Wink

Osobiście nie miałem w ogóle do czynienia z tą tabaką.

devilax · Wysłany: Wto 20:24, 16 Mar 2010 Temat postu:

jak dobrze pamiętam jest to wybór polski. nigdy nie próbowałem i chyba nie ma co żałować, gdyż opinie mocno optymistyczne nie są o całej grupie trzech tabak Razz

konfitura · Wysłany: Wto 20:39, 16 Mar 2010 Temat postu:

polski, polski.
z dwojga złego już lepiej niech mi pachnie mydłem niż psim stolcem ;p od biedy może być, tylko to pyłek taki, że sypnąć za dużo bardzo łatwo..

roberto2012 · Wysłany: Śro 9:34, 17 Mar 2010 Temat postu:

konfitura

po dłuższym używaniu idzie przywyknąć w sumie. Tylko ostrożnie trzeba zażywać, jak za mocno pociągnęłam nosem, to mnie zatoki zabolały..

filip369

To jest produkowane w UK, sniffowałem tą różaną i całkiem dobra, ale tylko wtedy, kiedy się snafa raz na jakiś czas, jako tabaka codzienna, to odpada. W sam raz wilgotna i zmielona jak na ten typ.