Ukręcony gwint

roberto2012

Wspomóżcie mnie radą Smile

Sprawa wygląda tak, że jakiś czas temu dałem swojej znajomej e-papieroska. Niedawno przyniosła mi go i wygląda na to, że ukręcił się gwint. Nie wiem tylko czy to w baterii czy w clearomizerze. Ogólnie jest tak, że nie da się odkręcić baterii. Przy kręceniu czuć dosyć wyraźnie opór, jakby się coś ocierało w środku. Nie wiem czy warto rozwalać clearomizer, który w sumie jest tani (20 zł) więc w razie czego to kupię jej nowy. Pomóżcie Smile

hanusiak

Ciężko coś wywnioskować z suchego opisu bez fotki (chyba, że nie widać różnic pomiędzy 'zdrowym', a tym co teraz masz), czy opisu, jak to zrobiła. Przed zakupem najlepiej będzie podejść na jakieś stoisko z E i sprawdzić, czy inny clearomizer nakręca się na tę baterię i czy ten clearo nakręca się na inną baterię, znajdziesz winnego przynajmniej wtedy Wink

roberto2012

Fotki nie wrzucam, ponieważ z zewnątrz wygląda normalnie. Dodam także, że jest to ten sam model, którego mam ja (Visione Ego 3), więc baterie i clearomizery mam, żeby w razie czego sprawdzić. Po prostu szukam sposobu jak to wszystko odkręcić. Jeśli nie będzie możliwości to jakoś będę musiał rozcinać clearomizer. Boje się tylko, że gwint baterii uszkodzę (no chyba, że jest już teraz ukręcony).

hanusiak

Acha, czyli się nie rozkręca. Miałem klienta z podobnym problemem. Spróbuj od góry grzałkę czymś wykręcić/ poluzować i wtedy, u niego pomogło.

roberto2012

Rozkręciłem co się dało. Chyba, że ten trzpień od grzałki jeszcze da się wykręcić, ale próbowałem i zero efektów.

Umieszczam foto, chociaż nie wiem czy cokolwiek to pomoże.

hanusiak

Ja bym złapał kombinerkami za clearo i wykręcił, ale jest ryzyko zjechania gwinta przy baterii, bo szczerze mówiąc nie mam koncepcji, co się stało.

roberto2012

Ona wspominała mi, że jakiś kolega jej za mocno go skręcił i pewnie przekręcił gwint (chociaż zdziwiło mnie to, bo przecież dużo siły trzeba użyć, żeby tak zrobić..). Stawiam na uszkodzenie w clearomizerze, ale nie wiem jak do tego podejść delikatnie, żeby nie rozpierdolić tej baterii. Bo nowa kosztuje 90 zł. A nie chce się bawić w takie koszta.

Edit: Dobra, postukałem lekko młoteczkiem dookoła, a potem chwyciłem kombinerkami i jakimś cudem się odkręciło. Troszkę tylko widać ślady, ale ważne, że poszło. W sumie gwinty są w porządku, bo skręciłem z powrotem i się odkręciło wszystko znowu jak trzeba Wink

loony

Jak za mocno skręcisz i do tego na baterii zostaną resztki liqudiu, to później od ciepła potrafi się dziadostwo mocno skleić Wink

Przerabiałem temat...

matthewx

trzeba uwazac żeby baterii nie uszkodzić ale przyznam że jeszcze mi sie to nie przytrafilo

roberto2012

Właśnie wcześniej nie chciałem niczego zbytnio na siłę robić z obawy o uszkodzenie baterii (pal licho ten clearomizer).