Co nieco o sobie - czym się interesujecie, zajmujecie

_igi

Hej,

Taki pomysł na rozmówkę luźną, coby się móc poznać nieco.

Czym się zajmujecie, z tego co ogarnąłem, większość ludu jest w liceach, więc może jakieś profile, czy inne dziadostwo.

No i zainteresowania, co wam sprawia największą frajdę, co lubicie robić, jak spędzacie wolny czas.

Ze mnie to się śmieją, że ahtysta jestem,

może nie co na przerost, ale co jak co, na punkcie fotografii odchył mocny nabrałem jakiś czas temu już. Poza tym na codzień ganiam do szkoły, albo siedzę po nocach tak jak teraz, ucząc się na różne dziwne przedmioty. Ysz kurde, niby plastyczna szkółka, a tu mi przyszło polskiego, niemieckiego, historii, czy innych jakiś się ryć. ;P

No i w ramach uzewnętrzniania się ( Mr. Green

), mój nędzny fotostream na flickrze Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

konfitura

Jak już wspominałam tu i ówdzie, jestem sobie pani absolwentka liceum plastycznego z dyplomem "autysty plastika" Razz

żaden powód do dumy Razz

na co dzień się obijam, bo się nie zdało na asp, trzeba od nowa teczkę składać =.= no to sobie mykam na zajęcia, coby w bezczynności nie wisieć Wink

No i tego, co by tu jeszcze. Link do devianta to gdzieś na dole moich postów się pokazuje, pod magicznym www, jak kto ciekawy, to drogę już zna Smile

Igi, twoje zdjęcia są całkiem niezłe Very Happy

uwielbiam pana Witka! XD mój ajdol normalnie ;D

roberto2012

Ja chodzę do technikum w W-wie elektryczno-elektrycznego, fajna szkoła i towarzystwo też Wink

A w wolnych chwilach gram na harpie (od niedawna), czytam książki (wojenne najczęściej) Muzyki to słucham praktycznie większości.

konfitura

"elektryczno-elektrycznego" no no ;P

roberto2012

kurcze elektroniczno-elektrycznego Razz

pomyliłem się bo w sql piszę i na szybko.

konfitura

haha, dla forum wszystko xD ale spoko Smile

roberto2012

nie no bo matma jest ale wolne mamy Razz

to korzystam Very Happy

konfitura

no i dobrze Smile

a ja na razie się obijam w kanciapie, potem na zajęcia trza iść Razz

poTFUrczościować Razz

roberto2012

Ja mam teraz od pyty zaliczeń bo koniec semestru a i tak 4 pały na koniec będą :/

konfitura

łoł, no to uczyć się, uczyć Smile

roberto2012

E tam i tak się zda Wink

Nie będę pisał co było w zeszłym roku Razz

konfitura

no i to najważniejsze ;D
a tak żeby jeszcze o fajkach było, to przypomniało mi się, jak zdawałam ustną maturę z polskiego xD tak się cholernie bałam,że na chwilę przed wejściem jeszcze skoczyłam ze znajomym zapalić i weszłam jako wielka chmura siwego dymu Very Happy

to było to Very Happy

_igi

konfitura

_igi

konfitura

Myśmy przemordowali 4 nauczycieli, w tym i Szmidt i Wilkowyje ;P I jakoś tak pani Sz nam bardziej podeszła - ale ona się bardziej wpisuje w klimat szkołky, Wielkie wyje to zaschnięta zakonnica z trójką dzieci ;P

_igi

konfitura

Jak cała moja grupa XD

roberto2012

Ja to w sumie polski lubię ale jak mam czytać te głupie wiersze o dupie maryni to odechciewa mi się od razu :/

konfitura

wiersze wierszami, interpretuj jeszcze ten bełkot, hehe

roberto2012

A no właśnie miałem też napisać o interpretacji i analizie Razz

tego też nie cierpię, już wolę gramatykę i te inne mniej poetyckie rzeczy Very Happy

A oprócz polaka to lubię fizykę, trochę matmę, z historii najbardziej okres II wojny i oczywiście WF Razz

A teraz najlepsze oceny to chyba mam z praktyk (na Mińskiej, może ktoś kojarzy Wink

)

konfitura

fizyka to zawodowy bełkot, hehe ;p

devilax

widzę że bardzo tęsknicie za szkołą Razz

roberto2012

Fizyka się chyba najbardziej przydaje w życiu wraz z matmą. A do szkoły to czasem tęskno żeby się z kumplami spotkać i sobie zapalić : Wink

konfitura

a ja za szkołą nie tęsknię ;P ani zapalić, ani poczytać, ani kawy w spokoju wypić, tylko permanentna zapier*alajka i wszystko w biegu. Teraz jest lepiej. Aż se zapale normalnie Wink

_igi

roberto2012

No żeby trzepać kasę z bycia artystą to trzeba się dobrze wybić. Co innego handel typu budowlanka, export import itd. Ja w tym kierunku idę Wink

_igi

Iiiii tam. Znam/znałem takich "nieźle wybitych" i wcale jakiejś wielkiej kasy nie klepali.

Żeby zarabiać na tym kasę, trzeba klepać jakieś gówno, coby ludzie to kupili. Mnie pewnie czekają ślubniaki, chociaż mam nadzieję że ktoś wyłowi mój "talent", dostanę się do National Geografic i będę cały czas gdzieś jeździć i dostawać kasę za to ;p

roberto2012

Też bym sobie wyjeżdżał gdzieś jak np. pan Cejrowski Very Happy

oczywiście najbardziej do Ameryki Południowej Smile

_igi

Ja z chęcią do północnej. Na kubę. Do meksyku (nażreć się :E). Do dolinki śmierci. Do NY, albo innego śmieciowego wielkiego miasta. No i na jakieś pustynne sielanki wszelkie, z wielką chęcią. Lubię grzać tyłek w takich miejscach Wink