Ekonomia EP: LQ

abishai

Zacznę od tego że (nawet pomijając sprzęt) EP nie jest tanie.

Oczywiście jest tańsze od opodatkowanego tytoniu, ale zasadniczo nie jest tak że nam ktoś płaci za wapowanie.
Może przejdę do konkretnych przykładów i liczb.
Pewna firma sprzedaje w butelkach 10 ml płyny za 20 PLN za sztukę.
Przeciętnie starcza on na 4-5 dni czyli w ciągu 30. dni wydajemy 120-150 PLN
Jeżeli doliczymy amortyzację sprzętu to okaże się że kręcąc shag wydamy podobną kwotę.
Oczywiście często te same firmy równolegle do tych drogich sprzedają gorszy towar za np. 12 PLN.
Cały manewr ma na celu maksymalizację przychodu(może bez detali).
Niektórzy których te ceny odstraszają wchodzą na allegro i szybko wygrzebują podejrzane oferty.
Oczywiście często są to wałki.
Dowcip polega na tym że można zejść na kosztach poniżej ceny bazarowej sieczki, nie uciekając się do kiepskich zamienników.

Pierwszy sposób to własna produkcja:
Najtańszy jej wariant to zakup bazy nikotynowej, kilku kanisterków różnych płynów i ewentualnie aromatu;).
Mamy na forum chemika o ile dobrze pamiętam zarzucił koszt 1 ml na poziomie 20-40 groszy.
Pewnym wariantem jest zakup gotowców tzn. tylko bazy do której zakrapiamy aromaty(lub nie, niektóre posiadają posmak).
W tym przypadku nie ma istotnego zagrożeniu zatruciem(jest mniejsze niż przy imporcie) i nie jest to trudne i można dobrać coś pod siebie.
W tych wypadkach cena końcowa zależy od ilości nikotyny ale nawet przy siekierach się to opłaca.

Mamy też opcje ekonomiczne dla gotowców:
Jedną z nich jest zakup większych opakowań i/lub polowanie na promocje.
Przykładowo przez pewien czas miałem zestaw flaszek 30 ml które brałem za ok 12 PLN/sztuka (Hangsen jaśminowy, zdecydowanie nie jest to firma krzak).
Mam też resztkę 50 ml LiquidEU zakupioną za niecałe 30 PLN(nominalnie kosztuje ok 50 PLN).
Innymi słowy można taniej przy zachowaniu odpowiedniego poziomu.
Albo śmiesznie tanio, gdy mamy pewien dryg.

Dodatkowo niektórym smakują tańsze płyny jak E-king 5PLN /10 ML (czasem nawet po 3PLN).
Nie są złe pewnie znajdzie się kilka innych ekonomicznych.

Reasumując:
Można dobrze albo wręcz wyśmienicie wapować za mniej niż "10 PLN za 10 ml".