Gilzy Mascotte Menthol

Malkontent

Czy tylko ja mam wrażenie zbyt dużej intensywności mentolu w tych gilzach? Po pierwszym zaciągnięciu poczułem się jak gdyby ktoś wbił mi nóż w gardło.

abishai

Słabiutkie nie są, ale bez obaw zwietrzeją dość szybko do poziomu który da się znieść.

NowyNabijacz

Nie będę forum zanieczyszczał więc pytanie zamieszczam tutaj..

Kupiłem trochę gilz na zapas

200 szt marlboro
200 mascotte gold

i na spróbowanie:

100 mascotte menthol

Malborasy i mascotte były w zwykłym pudełku, tymczasem menthole dodatkowo opakowane w folię. To znaczy że kiedy je otworzę smak będzie "ulatywał" ?

roberto2012

Po jakimś czasie mogą Ci po prostu zwietrzeć całkowicie, albo mentol będzie wyczuwalny minimalnie. Także polecam jakieś szczelne opakowanie Wink

abishai

To zależy ile ich wypalasz, ja przy ok 20. na dzień nie miałem problemów.

NowyNabijacz

Dzięki za odpowiedzi.. Więc mam motywację do palenia ;D Mi się ta moc zaraz po otwarciu podoba.

Yorgus

Dla mnie Mascontte mentol nie powaliły mnie miętą choć były opakowanie w folie i zapach samych był intensywny to podczas palenia spodziewałem się mocniejszego strzału mięty.
Obecnie przerabiam inne miętki GOLDEN FILTER i tez bez szału, porównywalne do w\w.
Szukam mocniejszych mięt dalej.......

abishai

Nie wiem czy o tym pisałem ale jest jeszcze taki sposób:
Na filtr(od środka) zakraplamy olejek miętowy(ja z nudów testowałem olbas), wydaje mi się że mocniej już się nie da;)

Yorgus

Olbas to chyba jakiś specyfik do leczenia dróg oddechowych i kataru , czyli zaczynami palenie zdrowotne, dobre.....

abishai

Przypomniałem sobie że paliłem stosunkowo niedawno te gilzy i wydaje mi się że były słabsze niż to co pamiętam z ostatniej paczki(palę je średnio raz na rok), podejrzewam winę przechowania zresztą było ostatnio dość ciepło więc jeżeli długo leżały to folia nie pomogła, polecam więc na próbę zmienić źródło.

Andrzej Baczko

Nie lubię mentoli ze względu na ten smak, ale przyznam że od czasu do czasu lubię jednego mentolka wcisnąć w płuco i te gilzy mentolowe wydają mi się normalne.

Zależy od gardła. Im też dłużej palisz tym mniej odczuwasz.

arkawroc

zakupiłem mentholowe Masscotte 100szt i powiem że nie złe

sztos19

Arkawroc jak troche popalisz, tych mentholowych Masscotte to opisz wrazenia, albo jeszcze lepiej zrób recenzje...

roberto2012

Zrób lepiej nową recenzję. Jest za mało o gilzach na forum. Jak będzie więcej to przerobię ten dział tak samo jak o bibułkach, czy filtrach. Ogólnie to jest dużo o tytoniach i papierosach, ale już w.w. akcesoria kuleją na forum.

abishai

[Streszczenie: nie wróżę zalewu recek gilz]

Kurde może dużo banałów produkuję ale chciałbym zauważyć że:
Bletki to bletki, różnią się między sobą grubością, posmakiem, klejem i innymi detalami takimi jak skład, czas palenia, gramatura, to jak się kręci, czy są cięte rogi i nawet to czy można je przykleić na lodówkę.

Gilzy to gilzy, zasadniczo mają podobny papier, ten sam filtr i trzymają te same parametry.

Ok są wersje z innymi filtarmi, kolorami itd. ale to do nas to jeszcze nie dotarło, mamy tylko opcję na "te dziurki przy filtrze" które to moim zdaniem nie zmieniają zbytnio smaku, niby są gilzy OCB i jakieś tam kolorowe tylko dziwnym trafem jeszcze nie widziałem ich na mieście(choć OCB kiedyś widywałem)
Aby nie było OT dam przykład praktyczny:

recenzja Gilz Mascotte Menthol
Dostępne są w opakowaniu 100 i 200 sztuk, opakowanie jest zafoliowane.
Standardowy waciany pół-filtr, standardowe wykończenie jak dla Mascotte(czyli trzymają poziom, nie puchną momentalnie przy dużej wilgotności, nie rozpadają się przy nabijaniu, łatwo się je napełnia i jak na tą grubość zapewniają dość neutralny smak).
Aromat mentolu nie jest nachalny, no może jest trochę bardziej intensywny na początku ale później jest już normalnie.
Przy założeniu wypalania paczki dziennie to pod koniec mniejszego opakowania możemy czuć już tylko symboliczną ilość posmaku, chyba że je specjalnie zamykamy
Dlatego też podejrzewam że nie warto brać 200 sztuk, nie przy tych cenach tytoniu.
[koniec przydługiej recenzji]

Dobra ta recka jest dłuższa ale tylko dlatego że pisze pierwszy raz.
Ewentualnie mogę wstawić zbędne pierdoły o tym jak to kiedyś były inaczej wykończone Mascotte.
Mogę pisac o różnych tytoniach które paliłem np. lubiłem z tego palić skrajne smaki np. mango albo krzepkie zware.
Niestety kolejne opisy wyglądać będą w ten sposób:
Mascotte Clasic: są takie same ale nie mają mentolu.
Mascotte Gold: moim zdaniem są odrobinę bardziej wyraziste w smaku przyznam się że bardziej mi pasują wizualnie.
Mascotte coś tam te z tym filtrem węglowym, jeżeli to jest prawdziwy węglowy to smak jest dużo delikatniejszy, jeżeli nie to są bardzo podobne do Clasic tylko ciut łagodniejsze w smaku.
KONIEC opisu gilz Mascotte w PL
OCB są minimalnie cieńsze więc i są lepsze w smaku ale kosztem gorszej użyteczności(trudniej się je nabija i są wrażliwsze na uszkodzenia i pogodę).

ok. 60-80% gilz na rynku jest gorsza od Mascotte a jak coś jest gorsze niż Mascotte to raczej szkoda na to kasy, tym bardziej że mascotte dostępne są w każdym punkcie.

Innymi słowy zostaje miejsce na recki gilz Gilzeh (i może kilku importów), nie paliłem zakładam że są lepsze od Mascotte a nawet jak sś gorsze to różnica tak czy inaczej jest tak mała, że nie jest istotna.
Dobra koniec o gilzach, bo gilzy to gilzy, tu nie ma miejsca na zbytnią dowolność.

roberto2012

No fakt, o gilzach nie powie się tyle, co bibułkach, a już tym bardziej o tytoniu, ale chodzi mi bardziej o to, żeby na forum były krótkie recki w postaci: krótki opis w 2-3 zdaniach nawet + zdjęcie. Tak o, dla porządku i początkujących Wink

Inmedio

To ja odświeżę temat Very Happy

Otóż, mam przepis na wyjątkowego dziwnego papierosa Smile

Słyszałem, że jest to niebo w gębie. Znam osobę która pali to systematycznie od wielu, wielu lat.

1. Bibułki MASCOTTE mentolowe

2. Tytoń fajkowy ALSBO CHERRY

Tak, wiem dziwne to. Wydaje się że są tu pogwałcone wszystkie możliwe zasady, a jednak ... coś w tym jest Smile

abishai

Pierwsze słyszę o jakiś zasadach:)
Moim zdaniem dziwniejsze są połączenia wędzonki z mentolem, jak dla mnie smakowało to bardziej egzotycznie niż w połączeniu ze smakowymi.

Co do nabijania fajkowymi to osobiście nie używałem po całości(kwestia gustu a nie zasad) ale raczej dodawałem odrobinę rozkruszonego dla smaku(zwykle na początek aby przy rozpaleniu aromat przeszedł na papierosa).
Co ciekawe praktycznie nie pamiętam smakowych tylko raczej to jak dałem szczyptę mieszanki z dużą zawartością odmiany latakia.

Schatten

Zdecydowanie polecam tytoń L&M niebieski do tych gilz. Smak idealny, tytoń nie za mocny, ale z tym mentolem wychodzi super. Teraz kupiłem 100 szt gilz mentolowych Mascotte za 4,50 zł i tytoń L&M małe opakowanie (na 40 fajek styka) za 8,60 także znacznie lepsze wyjście, niż przepłacać za jakieś tam forwardy czy marlboro mentolowe za 15 złotych Wink

attix

Do tych gilz stosowałem niebieskiego cześka albo mocniejsza wersja czerwony R&W. Inmedio czy musi to być koniecznie Alsbo czy inny w wersji cherry ? Z ciekawości spróbuję .

trafikaramzes

Gilzy mentolowe szybko wietrzeją. Najlepiej już gotowe papierosy przechowywać w foliowym opakowaniu. Ciekawostką jest przechowywanie większych ilości w zamrażarce ale może się wytrącić wilgoć podczas odwracania procesu. Alternatywą są tytonie mentolowe które dają głębszy posmak niż gilza ale również po jakimś czasie występuje wietrzenie aromatu.