Pierwsza fajka wodna

czarnaanna

Witam wszystkich :*

Z racji pierwszej wypłaty postanowiłam... kupić sobie fajkę wodną w wiadomym celu Smile

) Znalazłam w necie coś takiego: sztukapalenia.pl/Produkt/1382/fajka-wodna-rasta-18-cm- . Co o tym sądzicie, warto na takie coś wydać pieniądze? Jak długo mi ona posłuży?

devilax

jak dla mnie to jest bongo, ale to szczegół Razz

całościowo wydaje mi się, że jest w porządku, jednak czy nie ma wersji z metalową lufką? taka może łatwo pęknąć w przegrzania i będzie problem. a na ile wystarczy zależy po części od częstotliwości eksploatacji Razz

loony

Co do fajki wodnej (shishy) mógłbym pomóc... ale to jest bongo Very Happy

roberto2012

Jak to koledzy trafnie zauważyli - to jest bongo. Jak lubisz zajarać zielone z bongosa to takie nadaje się idealnie Very Happy

Jeśli chcesz kupić shishę to polecam taki model, który można rozkręcić na części pierwsze całkowicie w celu dobrego wyczyszczenia. Nie musisz kierować się tylko marką typu Aladin itp. Ja mam "no name'a" i też bardzo dobrze mi się z niej pali już parę dobrych lat Very Happy

sztos19

W sumie w fajce wodnej i tak najwazniejsza sprawa jest, jaki tyton zapodamy do niej. Mozna miec najbardziej wypasiona shishę za 200 czy 400zl. jak wlozymy do niej kiepskiej jakosci tyton, to palenie bedzie hu...e. Zreszta tak samo sprawa wyglada ze zwykla fajka i skretami...

mapr

a jaka fajke byście polecili...

sztos19

Jesli chcesz kupic fajke wodna dobrej jakosci, i porzadnej firmy to polecam te;
[link widoczny dla zalogowanych]
Drogie ale napewno posluzy lata, i bedziesz zadowolony z zakupu. W koncu fajke wodna kupuje sie na lata, i w odróznieniu od fajek tradycyjnych drewnianych wystarczy zakupic jedna..

roberto2012

A ja w przeciwieństwie do Sztosa polecam Ci fajki noname do 100 zł takie większe. Nie płacisz za markę, a trzymają się równie dobrze, co takie po 200-300 zł i mają dużo odkręcanych części. Zaufaj mi, bo swoją drugą fajkę użytkuję już od ok. 4-5 lat i nie narzekam, jestem wręcz zadowolony z ceny. Teraz nawet shishe są o wiele tańsze, niż jak ja kupowałem. Za nieco ponad 100 zł masz już Aladina: [link widoczny dla zalogowanych] tylko kup lepszy wąż i porządne węgle - tyle w tej sprawie.
Tutaj masz noname'a za 70 zł: [link widoczny dla zalogowanych] i j.w. lepszy wąż + kokosowe węgle.

sztos19

Roberto, ale nie mów ze fajki które wskazalem sa kiepskie, uwazam ze sa jedne z lepszych [jesli nie najlepsze] na naszym rynku...

roberto2012

Nie mówię, że są złe, ale są wykonane podobnie jak te zwykłe. Wiesz, shisha jest shishą, w każdej zasada jest taka sama. Paliłem z różnych fajek, tych lepszych i tych najgorszych i większej różnicy nie poczułem. Wszystko zależy od przygotowania, dobrego tytoniu i odpowiednich węgielków. Tak samo jak nie trzeba mieć od razu lustrzanki za 5k żeby trzaskać dobre zdjęcia Very Happy

sztos19

Co prawda to prawda, jedno jest fajne w paleniu fajki wodnej, ze wystarczy zakup jednej fajki. Poniewaz w przypadku fajek tradycyjnych tj. drewnianych, zalecane jest [a przynajmniej wskazane jest zakup fajki pod katem konkretnego tytoniu]. Jak ktos chce palic rózne tytonie fajkowe, wtedy koszty naprawde sa duze, zwlaszcza jak sie chce miec dobre jakosciowo fajki, które w przypadku dobrych i cenionych firm moga kosztowac w okolicach 200 -400zl. za sztuke - KOSZMAR BUDZETOWY...

zuza88 · Wysłany: Sob 19:46, 09 Mar 2013 Temat postu:

Ja kupiłam fajkę na www .rockmaniak.pl i jest ok, teraz testuje melasy od nich :-)

hanusiak

@up ciekawy sposób reklamowania sklepu;)
Polecam ustalić spójność: tutaj "kupiłam", w innym poście "kupilem".
Smile

)

mariuszm1994

Moim zdaniem najlepsze shishe mają w Królestwie Tytoniu Very Happy

www(kropka)krolestwotytoniu(kropka)pl
Polecam szczególnie model 5161 Smile

Pozdrawiam serdecznie

Georgio

Jak myślicie, czy mała shisha jest gorsza od dużej? Czy przez to że dym będzie mniej filtrowany będzie gorszy w smaku lub gryzący?

roberto2012

Nie ma to większego znaczenia. Trzeba tylko odpowiednio przygotować shishe do palenia. Z małej parę razy paliłem i nie byłem zawiedziony.

Inmedio

To ja mam pytanie.

Od dawna zastanawiam się nad fajką wodną. Bardzo mi posmakowały u kolegi czy w tureckim barze. Po za tym sam wgląd jest fajny. Jednak mam pokusę kupna małej fajki wodnej. Mowa o tym mniejszych o wysokości 20 cm.

Pytanie, czy opłaca się je kupować ?

Dodam, że nie zależy mi na długim paleniu czy wygodzie. Zależy mi tylko na szybkości zapalenia fajki oraz paleniu kilku minut. W większymi fajkami wodnymi jest więcej zabawy.

Pozdrawiam,
Inmedio

roberto2012

Czas przygotowania nie zależy jakoś bardzo od wielkości shishy. Przy każdej trzeba wykonać szereg niezbędnych czynności. Jeśli potrzebujesz akurat małej fajki, to kupuj. Paliłem na takiej wiele razy i sprawdza się bardzo dobrze zwłaszcza na wyjazdach itp.

Inmedio