Palenie nieletnich

nocozrobisznicniezrobisz

Co sądzicie i jak reagujecie na palących nieletnich(ze zróżnicowaniem na 11,14 i 16 latków)?Opieprzacie,czy palacz rozumiejący palacza odpuszcza? Razz

Degustator_Fajek

Przecież każdy z nas będąc nastolatkiem, gdzieś tam z kolegami sobie próbował popalić żeby zobaczyć jak to jest i nie być gorszym od innych. Prawda ?! Smile

A co da opieprzanie ? Jak jeden z drugim będzie chciał palić, to i tak będzie to robić... Na ogół jeśli w rodzinie jedno z rodziców pali, a tym bardziej oboje to jest pewnie jakieś 90 % szansy iż dzieciak też będzie palić w dorosłym życiu :]

PS: Tytuł tematu brzmi jak palenie na stosie za czasów inkwizycji Wink

kuba

Zdecydowana większość palaczy zaczynała jako nieletni. Co innego jak ktoś ma 13 lat i pali a co innego jak 16 czy 17. Jak tym nie szpanuje i nie robi tego na pokaz to niech sobie pali.

ryanwolfe

Ja tam nie reaguję, bo zwyczajnie szkoda mi nerwów - mając w rodzinie i wśród znajomych kilku nauczycieli wiem doskonale jak wygląda zachowanie dzisiejszych gimnazjalistów...Poza tym ja sam zacząłem palić sporo czasu przed tym zanim dowód dostałem także nie będę hipokrytą...

herumor

Sam w bardzo młodym wieku zacząłem palić więc nikogo nie potępiam, poza tym każdy z nas tak zaczynał.

ajronmen

Ja z gównażerii się śmieję, bo komicznie wyglądają paląc LM niebieskie nawet się nie zaciągając. Z dzieciarni nikt mnie jeszcze nie prosił o papierosa bo wtedy bym na pewno nie dał, ale jeśli ktoś wygląda na jakieś 17 lat (choć pozory mylą) to poczęstuję, bo przecież nie będę wołac o dowód jak w sklepie.

ryanwolfe

L&M Blue - grubo Very Happy

U mnie gówniarzeria to ze slimami paraduje Very Happy

kuba

Po Wrocławiu nastoletnie dresy latają z czerwonymi Vickami 100s Very Happy

ajronmen

Slimy - na bogato Very Happy

Najbardziej rozpierdalają system panny które chodzą z papierosem w dloni uniesionej na tyle wysoko, by każdy widział, że palą.

ryanwolfe

Dokładniej mówiąc LD Superslims Very Happy

Zrzucą się na paczkę i jest szpan na cała wieś Very Happy

Georgio

U mnie chodzą ze skrętami z tanich cygar/cygaretek od pewnej pani, 30gr/sztuka

ryanwolfe

Ja raz widziałem młodego gniewnego gimbusa z cygarem za 5 zł i dumną miną jakby palił ręcznie zawijaną Cohibę za 3 stówki Very Happy

kuba

A ja wczoraj siedząc sobie ze znajomymi w pubie ze śmiechem obserwowałem dziewczynę palącą jednego za drugim, która w ogóle się nie zaciągała... Very Happy

roberto2012

Takie teraz czasy, zachowanie gimbusów coraz bardziej mnie dziwi i żenuje jednocześnie. Jak to ryanwolfe powiedział - szkoda nerwów. Alkohol i fajki to teraz standard u części dzieciaków. W szkole średniej już to lepiej wygląda. Sam zaczynałem w wieku 16 lat, lecz nie zahaczało to o.. patologię Laughing

Majkel

Nic sie na to nie poradzi. 11-15 lat to za wczesnie na palenie, ja troche pozniej zaczalem popalac. Ale ich zycie, ich problem. Nie zastapimy im rodzicow, wiec nie bede wychowywal goqniarzy. Chociaz nie uwazam tego za dobre, ze dzieciaki pala, w okresie dojzewania.

SmokerMercury

Ja nie zwracam uwagi na to, że młodzi palą. Sam pierwszego papierosa zajarałem mając 13 czy 14 lat ale jednak potem nie paliłem. Na poważnie zaczęło się w liceum. Ja generalnie jestem ultra liberalną osobą wiec uważam, że każdy może sobie palić w jakim chce wieku i co chce.