Jeżeli nie wstajesz w nocy żeby zapalić to jeszcze nie jest tak żle. Nie wiem jakie palisz bo to też ma znaczenie. Dobrze się czujesz po wypaleniu kilkunastu fajek tak jeden po drugim ?
Wiec jakie odstepy nalezy zachowac? Co godzine? Co pol?
Potrafie wieczorem w ciagu pol godziny pol paczki spalic prawie jednego po drugim.. Mam wieksze szanse na raka niz ten co pali co godzine?